Czy Polacy powinni ponosić koszty walki Unii Europejskiej z globalnym ociepleniem? – od lewego do prawego

W naszym comiesięcznym cyklu „od lewego do prawego” tradycyjnie zadajemy pytania lokalnym politykom z różnej strony sceny politycznej na ten sam temat. Tym razem spytaliśmy o to czy Polacy powinni ponosić koszty walki Unii Europejskiej z globalnym ociepleniem?

Pytania zadane politykom tym razem brzmiały:

W ostatnim czasie Unia Europejska wzięła sobie na sztandary za cel walkę z globalnym ociepleniem. Czy słusznie? Czy warto ponosić koszty w celu walki o ten cel? Oto nasze pytania:

1) Unia Europejska jako jeden z priorytetów obrała walkę z globalnym ociepleniem. Decyzje jakie zapadają w Brukseli generują często wzrost kosztów dla Polaków np. wyższe koszty za wywóz śmieci, kary za przekraczanie limitów CO2 itd. Jakie jest Pana/Pani zdanie na temat walki z globalnym ociepleniem? Czy Polacy powinni ponosić koszty walki o ten cel jeśli w tym procesie nie uczestniczą obywatele dużych gospodarek jak USA czy Chiny? Jaki kierunek powinien obrać polski rząd?

2) Bohaterką walki z globalnym ociepleniem w 2019 roku była Szwedka 16-letnia Greta Thuberg. Jak ocenia Pan/Pani angażowanie się nastoletnich dzieci w sprawy polityczne i naukowe? Czy zgadza się Pan/Pani z poglądami głoszonymi przez Gretę Thunberg?

baner 004

—————————————————–

bartkowska

W 2050 roku tereny miedzy Gdańskiem a Elblągiem będą częściowo zalewane poprzez podnoszący się poziom mórz

Katastrofa klimatyczna – bo tak należy już mówić m.in. o globalnym ociepleniu – to fakt, którego nie można zignorować. To nie tylko płonąca Australia, ale też susza w województwie łódzkim- spadło w nim mniej deszczu niż w Egipcie. Naukowcy szacują, że przez podnoszący się poziom mórz tereny pomiędzy Gdańskiem a Elblągiem już w 2050 roku będą okresowo zalewane. Odpowiedzialnością za tę katastrofę i działaniami przeciw niej nie należy obarczać zwykłego, szarego człowieka. Zdecydowanie wyższe koszty powinny ponieść korporacje, które są szczególnie przez polski rząd chronione, a które najbardziej szkodzą środowisku naturalnemu. To one powinny zostać obarczone podatkami i być zobowiązane do działań na rzecz natury. Unia Europejska musi wpłynąć na USA i Chiny – wszyscy żyjemy na jednej planecie i ich decyzje są decyzjami, za które także my płacimy, np. deszczami, które zawierają plastik.

Co do Grety Thunberg uważam, że poruszyła ludzi – nie tylko młodzież – na całym świecie. Zaangażowanie nastolatków i nastolatek w Młodzieżowy Strajk Klimatyczny jest tym cenniejsze, że to oni i ich dzieci będą najbardziej płacić za nasze decyzje. To oni budują społeczeństwo obywatelskie, które w Polsce po komunizmie wciąż nie zdołało się wytworzyć. Uważam jednak, że nie należy mówić o „poglądach” Grety Thunberg, bo ona mówi po prostu o naukowych ustaleniach. Bardzo ją szanuję – niewiele 16-latek ma czelność przeciwstawiać się największym tego świata, co zrobiła np. podczas szczytu ONZ.

Emilia Bartkowska, Partia RAZEM

—————————————————–

kazmierczuk

Ochrona środowiska jest filarem nowoczesnego Państwa dobrobytu. Polska podczas Katowickiego szczytu klimatycznego z sukcesem przeprowadziła proces ujednolicenia światowej polityki klimatycznej

Ochrona środowiska jest filarem nowoczesnego państwa dobrobytu i warunkiem zrównoważonego rozwoju. Racjonalne wymogi ochrony środowiska nie muszą kłócić się z poprawą jakości życia obywateli i szybkim wzrostem gospodarczym. W 2018 roku Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Polska w latach 2008–2015 notorycznie przekraczała dobowe wartości dla stężenia pyłu PM10. Również raport Najwyższej Izby Kontroli za lata 2007–2015 wskazuje na brak wystarczających działań w celu poprawy jakości powietrza w tamtym okresie. Obecnie wdrażany jest kompleksowy i wieloletni program poprawy jakości powietrza w Polsce. Smog jest realnym problemem, utrudniającym życie i negatywnie wpływającym na zdrowie milionów obywateli, ale tego problemu nie da się rozwiązać jedynie przez system zakazów i nakazów. Dlatego właśnie wprowadzono program Czyste Powietrze. W ramach programu dofinansowywane są przedsięwzięcia w zakresie modernizacji i wymiany źródeł ciepła oraz termomodernizacji budynków. Złożono już ponad 72,5 tys. wniosków o pomoc na łączną sumę prawie 1,7 mld złotych i podpisano niemal 28 tys. umów o wartości prawie 500 mln złotych. Szacuje się, że do końca roku 2019 złożono ponad 100 tys. wniosków.

W grudniu 2018 roku podczas organizowanego w Katowicach szczytu klimatycznego COP24, Polska podjęła inicjatywę i z sukcesem przeprowadziła proces ujednolicenia światowej polityki klimatycznej, w efekcie czego przyjęty jednogłośnie przez wszystkie państwa świata został Katowicki Pakiet Klimatyczny (Katowice Rulebook). Jest to „mapa drogowa” realizacji Porozumienia paryskiego z 2015 r., mającego na celu ograniczenie globalnego wzrostu temperatury. To historyczny sukces dla globalnej polityki klimatycznej. Zadbano, aby przyjęte rozwiązania w tej dziedzinie były jak najkorzystniejsze dla Polski. Ten dyplomatyczny i organizacyjny sukces pokazał, że Polska jest państwem godzącym różne perspektywy i w praktyce implementującym ambitne zamierzenia proekologiczne z poszanowaniem własnych interesów społeczno-ekonomicznych.

Warto też wskazać, że przywódcy unijni w grudniu 2019 r. porozumieli się na szczycie w Brukseli ws. osiągnięcia przez UE neutralności klimatycznej do 2050 r.Polska uzyskała zwolnienie z zasady zastosowania neutralności klimatycznej w 2050 r. Państwa członkowskie zgodziły się z tezą, że tempo dochodzenia do neutralności klimatycznej musi być zróżnicowane w zależności od tego, na jakim etapie rozwoju gospodarczego są poszczególne kraje. Dlatego trzeba zaznaczyć, że koszt transformacji energetycznej w Polsce jest o wiele wyższy niż w wielu krajach, które miały dużo więcej szczęścia od nas w ostatnich kilkudziesięciu latach i oparły swoje systemy energetyczne o zupełnie inne źródła energii, np. energię atomową. Blokujące wraz z Polską pół roku temu neutralność klimatyczną Węgry i Czechy tym razem zgodziły się na ten cel. Praga, posiadająca elektrownie atomowe, dostała wyraźny zapis, który wskazuje na atom jako źródło energii, która może umożliwiać przechodzenie do neutralności klimatycznej (dla Węgrów ta sprawa też była ważna). W konkluzjach ze szczytu zapowiedziano powstanie „mechanizmu sprawiedliwej transformacji”, który ma uruchomić środki w wysokości 100 mld euro. Znaczna część tego Funduszu Sprawiedliwej Transformacji przypadnie właśnie Polsce.

Dr Marcin Kazimierczuk, radny województwa warmińsko-mazurskiego, Prawo i Sprawiedliwość

—————————————————–

Wyrebek_2_14.10.14 (3)

Walka z tzw. globalnym ociepleniem ma na celu obciążenie kosztami krajów biedniejszych i głupszych na rzecz krajów bogatszych i mądrzejszych. USA i Chiny nie uległy kłamstwom szerzonym przez ekologicznych terrorystów.

Klimat zmieniał się zawsze w historii Ziemi jako wynik działania sił kosmicznych, na które oczywiście człowiek nie miał i nie ma żadnego wpływu. Walka więc z tzw. globalnym ociepleniem jest bezsensowna, a ma na celu obciążenie olbrzymimi kosztami krajów biedniejszych i głupszych na rzecz krajów bogatszych i mądrzejszych. Koszty wynikają z narzucania tym pierwszym tzw. kwot emisyjnych CO2. Wiąże się to z ograniczaniem wykorzystywania węgla jako źródła taniej energii (sprzed opodatkowania) i zmuszaniem ww. krajów do finansowania takich niewydajnych energetycznie tworów jak wiatraki czy ogniwa fotowoltaiczne. Państwa poważne czyli USA i Chiny nie dały się nabrać na kłamstwa szerzone przez ekologicznych terrorystów i oszołomów z czego powinien wziąć przykład „rząd” polski wypowiadając wszelkie umowy, które niszczą polski przemysł węglowy. Nie powinno się mylić „walki z klimatem” z ochroną środowiska. Żeby chronić przed zanieczyszczeniem nasze otoczenie (choćby przed osławionym smogiem) należy wykorzystać kopaliny w sposób nowoczesny np. przez technologię zgazowania węgla- odsyłam do fachowych opracowań.

Panna Greta nie jest „bohaterką” tylko biednym dzieckiem, prawdopodobnie z cechami autyzmu, wykorzystywanym przez pseudoekologicznych łobuzów do swoich celów. Zostały zaangażowane poważne pieniądze na rzecz wypromowania tej dziewczynki, jako niezmożonej obrończyni szeroko pojętego „klimatu”. Chodzi o takie medialne pranie mózgu, które sprawi że każdy przeciwnik panny Grety zostanie okrzyknięty przestępcą niegodnym żyć na planecie Ziemia. Czy wsadzanie do więzień za inne myślenie niż „ekologiczne” nastąpi już w tym roku? Zobaczymy.

Andrzej Wyrębek, Konfederacja, Wolność Janusza Korwina- Mikke

—————————————————–

kulasek

Nie tylko Greta Thunberg walczy o klimat na świecie. W Polsce młodzież również organizowała strajki klimatyczne. Troska o klimat to naprawdę wyzwanie naszych czasów

Globalne ocieplenie jest faktem. Każdy z nas odczuwa je na co dzień. Wszyscy pamiętamy, jak wyglądały w Polsce zimy kilkadziesiąt czy nawet kilkanaście lat temu: śnieg leżał przez wiele miesięcy, a pierwsze przymrozki zaczynały się w listopadzie. Dzisiaj jest cieplej. Myślę, że wielu z nas polubiło ten nowy, łagodniejszy klimat. Globalne ocieplenie to jednak nie tylko lżejsze zimy w Olsztynie czy Szczytnie, ale przede wszystkim– topniejące lodowce, wyższy poziom wód, susze, wielkie pożary i głód w niektórych rejonach świata. Za ten stan rzeczy odpowiedzialny jest człowiek i każde państwo. Dlatego Polska, tak jak inne kraje Unii Europejskiej, musi włączyć się w walkę o klimat, w walkę z globalnym ociepleniem. Zgadzam się, że niektóre decyzje, które podejmuje Bruksela, są kontrowersyjne i nie zawsze korzystne dla Polski. Ale Parlament Europejski, Komisja Europejska czy Rada UE to organy, w których zasiadają przedstawiciele Polski i mogą– na równi z innymi państwami– zabiegać o nasze interesy. Od tego więc, jaką pozycję ma Polska, jaką pozycję ma partia rządząca, jak sprawni są nasi reprezentanci w Brukseli, zależy, jaki koszt walki z globalnym ociepleniem poniesie Polska. Niestety, rządy Prawa i Sprawiedliwości i pogarszający się wizerunek naszego kraju na arenie międzynarodowej na pewno nie pomagają. Prawo i Sprawiedliwość z jednej strony neguje potrzebę walki ze zmianami klimatu, z drugiej natomiast– nie potrafi wywalczyć korzystnych dla nas rozwiązań. Jedno jest pewne: Polska musi włączyć się w walkę z globalnym ociepleniem.

Przez lata narzekaliśmy, że młodzież nie angażuje się w sprawy publiczne, nie interesuje się polityką, jest obojętna na problemy współczesnego świata. To się dzisiaj zmienia. Nie tylko zagranicą, ale także w Polsce odbyły się młodzieżowe strajki klimatyczne. Młodzi ludzie pokazali, że czują się współodpowiedzialni za naszą przyszłość. Bardzo mi się to podoba. Greta Thunberg jest młodą aktywistką: jej rola to zwrócić uwagę na sprawy klimatu. To jej się udało. Może właśnie dlatego, że jest nastolatką? Przez lata o tych problemach mówili poważni naukowcy i politycy, ale nie słuchano ich tak, jak dzisiaj słucha się młodej Szwedki. Do jej obecności w życiu publicznym pewnie można mieć wiele zastrzeżeń: być może dla niej samej lepiej byłoby, gdyby czas poświęcony na walkę o dobry klimat, spędziła w szkole. Myślę jednak, że te uwagi nie powinny przesłaniać idei Grety Thunberg. Troska o klimat to naprawdę wyzwanie naszych czasów.

Marcin Kulasek, Nowa Lewica, SLD

——————————————————————————

Rembelski

Greta Thunberg jako dziecko jest ofiarą obrzydliwej manipulacji, tak jak wielu młodych ludzi

Dzisiaj na salonach w Brukseli dominuje słowo wytrych – dekarbonizacja – i oznacza totalną wojnę z węglem kopalnym, używanym w procesach ciepłowniczych i energetycznych. Mówią prostym językiem – chodzi o elektrownie, ciepłownie i ogrzewanie domów. Węgiel kopalny jest najtańszym paliwem co powoduje, że prąd, ciepła woda i ogrzewanie mieszkań są dla odbiorców czyli nas obywateli również najtańsze. Ze spalania węgla (carbon) powstaje dwutlenek węgla. Jak sięgnę pamięcią do lekcji chemii w szkole podstawowej to uczono nas o węglowodorach gazowych i ciekłych do których zalicza się gaz ziemny, benzyna i olej napędowy, zaliczane przez arystokrację Brukselską i „ekologów” za paliwa czyste. Efektem ich spalania jest również CO2 czyli gaz cieplarniany. Jeśli porównać światowe zużycie węgla a z drugiej strony węglowodorów gazowych i ciekłych to otrzymamy następujący wynik. Węgla na świecie wydobywa się 6,9 mld ton z czego Chiny 2,6 mld ton, USA 1,1 mld ton, Indie 0,5 mld ton, Australia 0,4 mld ton, RPA 0,35 mld ton co daje 4,95 mld ton wydobycia poza Europą inaczej mówiąc 77% węgla wydobywa i zużywa reszta świata i ma w nosie europejskich hipokrytów z Brukseli. Węglowodorów ciekłych świat zużywa dziennie 96 mln baryłek dziennie co rocznie daje 5,5 mld ton rocznie. Węglowodory gazowe to rocznie w przeliczeniu na tony stanowią zużycie 4,7 mld. Wynik końcowy jest taki – zużycie węgla 6,9 mld ton a węglowodory
10,2 mld ton. Węgiel zatem odpowiada za 40 % emisji CO2 a benzyna ropa i gaz odpowiadają za 60%. To co jeszcze pamiętam ze szkoły podstawowej, to czystym paliwem jest wodór, bo efektem jego spalania jest woda. Dlaczego zatem Unia Europejka nie stawia na to paliwo ekologicznie czyste? Czyich interesów pilnuje Bruksela – BP, Shell-a, Totala, Statoil-a, Gazprom-u i innych? Po co to zakłamanie gdy Niemcy otwierają, wielką nowoczesną elektrownię na węgiel brunatny wycinając przy tym dziesiątki tysięcy hektarów najstarszego lasu w Europie, a na Polskę Komisja Europejska nakłada sankcje za obronę puszczy przed kornikiem i dąży do likwidacji górnictwa. Robi to cynicznie z wykorzystaniem naszych ekologów i totalnej opozycji, robiących – zakładam – nie świadomie za pożytecznych idiotów. Jeśli jest inaczej to są piątą kolumną i parchatymi zdrajcami na usługach ponad narodowych koncernów. Za ich zdradę jeśli jej ulegniemy zapłacą wszyscy Polacy a mniej zamożni popadną w ubóstwo energetyczne.

W czasie bombardowania Aleppo w Syrii ratownicy i lekarze wydobyli spod gruzów zbombardowanego domu oszołomionego, rannego i ubrudzonego sadzą chłopca. Dziennikarze zrobili film i zdjęcia, które obiegły cały świat. Później się okazało, że ten materiał był troszeczkę zmanipulowany ale cel był dalece szlachetny – chodziło o przerażenie tzw demokratycznego wolnego świata, pijącego drinki i zajadającego się do syta fast food -ami, by powstrzymał zabijanie bezbronnych Syryjczyków skutecznie, a nie ograniczał się tylko do wydawania pełnych oburzenia not dyplomatycznych.
W przypadku Grety Thunberg posłużono się podstępnie ideologią służącą nie ziemi i przyrodzie ale gigantom paliwowym, energetycznym i technologicznym, by biednym i rozwijającym się sprzedać to co i tak nie ma wpływu na globalne zmiany klimatyczne. Wpływ człowieka jest tutaj śladowy. Przez miliardy lat to natura rządzi klimatem na Ziemi. Grenladia jak sama nazwa wskazuje to zielona wyspa. Wikingowie wypasali tam stada owiec. Pokryła się lodem w czasach gdy nie było przemysłu a stal wytapiało się w dymarkach. Człowiek najbardziej szkodzi środowisku i sobie chemią w rolnictwie, wprowadzając do gleby miliony ton herbicydów, pestycydów, antybiotyków i chemii spożywczej. To jest największe zagrożenie zagrożenie dla populacji ludzkiej. Greta Thunberg jako dziecko jest ofiarą obrzydliwej manipulacji, tak jak wielu młodych ludzi.

Stefan Rembelski, Kukiz’15

Poprzedni artykułZainwestuj w Krainę Ślimaka – atrakcję turystyczno-astronomiczną podziwianą przez wielu turystów krajowych i zagranicznych
Następny artykułMocne podwyżki opłat za wywóz śmieci. Przede wszystkim winne unijne nakazy i krajowe regulacje rządowe
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze