Pandemia szczególnie mocno wiąże nasze myśli z przemijaniem i kruchością życia. Wydaje się, że mimo wszelkich restrykcji rządowych 11 rocznica obchodów katastrofy smoleńskiej nie powinna przejść w takiej ciszy po prawej stronie sceny politycznej w Elblągu. Nieliczne znicze i wieńce pod Krzyżem Katyńskim i tablicą ś.p. Lecha Kaczyńskiego dają do myślenia wielu z nas.
Elbląski PiS i jego koalicjanci z Rady Miasta w Elblągu zaskakująco bierni podczas 11 obchodów katastrofy smoleńskiej
Choć trwa pandemia, każdy z nas z dumą patrzył na obchody katastrofy smoleńskiej jakie odbywały się w Warszawie, zarówno podczas uroczystej mszy z udziałem Wojska Polskiego i Prezydenta Andrzeja Dudy jak i innych relacji jakie dobiegały z mediów i portali społecznościowych czołowych polityków różnych opcji politycznych. Prezes Jarosław Kaczyński składał kwiaty pod pomnikiem przy Placu Piłsudskiego.
Również w wielu miastach Polski, także lokalnie, wielu czołowych polityków władzy samorządowej wspominało najtragiczniejszą od II wojny światowej w dziejach Polski katastrofę o czym świadczy np. relacja z Włocławka.
W Elblągu mieszkańcy na 11 rocznicę obchodów katastrofy nie otrzymali praktycznie żadnych informacji gdzie mogą złożyć kwiaty i wieńce, o której godzinie odbędzie się np. msza w intencji ofiar.
Co zaskakujące bardzo bierni w relacjach w mediach społecznościowych czy lokalnych portalach byli przede wszystkim lokalni działacze PiS i jego koalicjanci w Elblągu. Wielu nawet nie wstawiło na swoich profilach grafiki upamiętniającej ofiary z katastrofy Smoleńskiej z 2010 roku. Szczególnie było to widoczne u młodego pokolenia, które jest przecież bardzo aktywne w mediach społecznościowych. Żadnego wspomnienia na Facebooku nie dali, np. Radny Piotr Opaczewski z Porozumienie (ostatni wpis z 31 marca), Radny Rafał Traks, który ostatni wpis ma ze świąt Wielkanocnych, wcześniej wstawiał np. post o Nowym Ładzie rządu PiS. Radny Paweł Kowszyński z Solidarnej Polski zamiast 10 kwietnia wstawić wspomnienie o ofiarach udostępnił post o swojej interwencji w sprawie skrzyżowania Malborskiej z Fabryczną.
Pozytywnie wyróżniło się Forum Młodych PiS z Elbląga oraz Poseł Leonard Krasulski, który pamiętał w mediach społecznościowych o ofiarach ze Smoleńska. Wpisu brakuje za to u Posła Jerzego Wilka, który wrzucił post dopiero po weekendzie odnośnie szczepień.
Lokalna bierność elbląskiego PiS zaskakuje również jeśli idzie o przygotowanie biura poselskiego na tą okazję. Przed biurem poselskim na pl. Słowiańskim nie było żadnego symbolicznego transparentu, zdjęcia pary prezydenckiej, znicza czy wieńca z tej okazji. Co gorsza dla tych co chcieli złożyć wieniec lub znicz za pamięć np. ś.p. Lecha Kaczyńskiego czy innych zmarłych wtedy polityków partii, pod biurem PiS przy pl. Słowiańskim, czekał napis na murze ***** ***. Czy ktoś z biura poselskiego wiedząc jak ważna to rocznica dla wielu elblążan nie mógł wyczyścić tego napisu by godnie móc się pomodlić także w tym miejscu? Pamiętamy przecież dobrze, że gdy wielu z nas dowiedziało się o tej tragedii w 2010 roku także pod biurem Poselskim PiS zapalano znicze. W tych okolicznościach z takim napisem trudno było o chwilę godną refleksji i modlitwy.
Bierność czołowych polityków PiS przełożyła się na nieliczne wieńce i znicze pod tablicą ś.p. Lecha Kaczyńskiego i innych ofiar oraz Krzyżem Katyńskim
Niestety brak jakichkolwiek informacji przed 11 obchodami rocznicy katastrofy smoleńskiej ze strony polityków lokalnych PiS i jego koalicjantów spowodował, że wielu elblążan nie miało jakiejkolwiek wiedzy na temat tego gdzie można złożyć wieńce, znicze. Także miasto na swojej stronie nie wstawiło żadnej informacji na ten temat co nie przynosi również plusów Prezydentowi Elbląga Witoldowi Wróblewskiemu.
Przełożyło to się na bardzo nieliczne wiązanki czy znicze pod Krzyżem Katyńskim na cmentarzu Agrykola.
Znaleźliśmy tam wiązankę od Przewodniczącego Rady Miasta Antoniego Czyżyka, sekretarza miasta Artura Zielińskiego, Klubu Gazety Polskiej, czy Zarządu Regionu Solidarności. Pod pomnikiem Solidarności w Elblągu znaleźć można było wiązankę od Instytutu Pamięci Narodowej.
Szczególnie symboliczne jest zdjęcie Przewodniczącego Rady Miasta Antoniego Czyżyka oraz sekretarza miasta Artura Zielińskiego z mszy w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej, która odbyła się w kościele pw. Wszystkich Świętych w Elblągu.
W pandemii na całe szczęście znalazł się szereg polityków od lewa do prawej, którzy choćby online upamiętnili 96 ofiar tej największej tragedii w dziejach Polski od II wojny światowej. Bierność lokalna działaczy partii rządzącej z Elbląga, która szczyci się kształtowaniem polityki historycznej w Polakach zaskakuje.
