Pandemia koronawirusa pustoszy polską gospodarkę. Wielu pracowników póki co uważa, że wszystko jest ok, jednak nie da się ukryć, że w miastach, gdzie przemysł nie jest mocno rozwinięty konsekwencje gospodarcze są szybko widoczne. W Elblągu wystarczy spojrzeć na ilość lokali usługowych na wynajem. Jest ich coraz więcej co świadczy o tym, że Elbląg gospodarczo zaczyna się powoli zwijać!
Plaga pustych lokali firmowych na wynajem!
Pandemia koronawirusa zmienia nie tylko gospodarkę światową, ale też lokalną. Procesy, które niegdyś trwały by latami, teraz mają miejsce o wiele szybciej.
W celu dbania o zdrowie obywateli polski rząd postawił na drastyczne kroki. Wszyscy ekonomiści mówili, że te drastyczne restrykcje będą miały swoje konsekwencje.
Na przykładzie Elbląga widać bardzo wyraźnie, że usługi w mieście nie są w stanie wytrzymać w dobie hamującej gospodarki. Puste lokale firmowe na wynajem wyrastają jak grzyby po deszczu.
Pandemia wymusiła bardzo szeroki zakres restrykcji. W małych lokalach usługowych liczbę klientów ograniczono do kilku osób. To znacznie utrudnia sprzedaż. Dodatkowo pozamykano przecież gastronomię, fryzjerów, kosmetyczki czy inne branże usługowe np. z galerii handlowych, branża weselna, eventowa, puby czy dyskoteki. Wielu konsumentów zamiast biegać po sklepach coraz częściej przenosi się na zakupy do internetu.
Nie ma co się dziwić, że w Elblągu, który miał dość mocno rozbudowany sektor usług wkrótce nie będzie najlepiej. Jeśli jeszcze upadnie jeden czy dwa większe zakłady pracy to przyszłość w Elblągu mieni się niestety w czarnych barwach.
Nie zapominajmy również o konsolidacji w sektorze bankowym. Duże korporacje szukają oszczędności i coraz mocniej redukują zarówno swoje kadry jak i ilość placówek bankowych.
Wszystko to powoduje, że w Elblągu spacerując po Starówce, pasażu przy ulicy Hetmańskiej, Gwiezdnej, Płk. Dąbka coraz więcej widzimy lokali do wynajęcia, i póki co nie widać światełka w tunelu by cokolwiek miało się zmienić.
Czy Prezydent Elbląga oraz Radni Elbląga w porę dostrzegą problem? Czy zajmą się wreszcie poważnymi porządkami w gospodarce lokalnej. W budżecie miasta, gdyby dokonać konkretną restrukturyzację wydatków można byłoby znaleźć spore fundusze by uruchomić lokalne koło zamachowe dla przedsiębiorców, trzeba tylko chcieć!
Polecamy również artykuł do przeczytania z wydania Gazety Bogaty Region o grupowych zwolnieniach w Elblągu i okolicy:
Red.
