Z jakim programem wyborczym w tegorocznych wyborach startuje Lewica? O jakie wartości i zadania chce walczyć w przyszłym Sejmie Andrzej Zielonka? Andrzej Zielonka to numer 2 na liście Lewicy w okręgu 34, dynamiczny i zaangażowany w sprawy społeczne, przez lata związany z Policją, były I zastępca Komendanta Miejskiego w Elblągu i I zastępca Komendanta Wojewódzkiego w Olsztynie.
Dlaczego kandyduje Pan do Sejmu?
Mam dobre życie. Wspaniałą żonę, dwie córki, wielu przyjaciół. Realizuję swoje pasje. Aktywnie uczestniczę w życiu środowisk mundurowych. Angażuję się w pracy społecznej. Codziennie, tak jak większość Polaków, mam do czynienia z polityką. Ona jest, szczególnie w ostatnich latach, wszechobecna. Do tej pory nie działałem aktywnie w polityce, ale wnikliwie obserwowałem co się w niej dzieje. Z przykrością muszę powiedzieć, że nie godzę się ze stylem uprawiania polityki w naszym kraju. Dla mnie polityka to przede wszystkim służba. Służba mająca na celu poprawę warunków pracy i życia obywateli oraz dynamiczny rozwój naszego kraju. Chcąc mieć wpływ na sprawy mojej ojczyzny postanowiłem kandydować na posła na Sejm Rzeczypospolitej. Wierzę, że w nowym Sejmie uda się wyeliminować partyjniactwo i zająć się wyłącznie sprawami ważnymi dla obywateli.
Startuje Pan z Lewicy. Co Pana zdaniem jest najistotniejsze w programie wyborczym partii?
Program Lewicy został publicznie przedstawiony i jest dostępny w internecie. Zachęcam do jego lektury. Naprawdę warto. Przedstawiamy w nim problemy i sposoby, jakimi chcemy je łagodzić, a w wielu przypadkach eliminować. Motywem wiodący programu Lewicy jest bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo w każdym jego aspekcie w tym: publiczne, materialne, zdrowotne, ekologiczne. Źle oceniamy m. in. sytuację w służbie zdrowia. Niekończące się kolejki w oczekiwaniu do specjalistów, brak lekarzy. Chcemy przeznaczyć do 7,2% PKB na publiczną ochronę zdrowia. Wskazujemy na degradację środowiska naturalnego. Jesteśmy za odchodzeniem od węgla i wzrostem środków na odnawialne źródła energii. Dotychczas mówiono, że powinniśmy zostawić naszym dzieciom przyrodę taką, jaką zastaliśmy. Dzisiaj musimy zrobić wszystko, aby oddać ją czystszą. Jestem emerytowanym policjantem. Bliskie są mi sprawy służb mundurowych. Uważam, że każda formacja mundurowa powinna mieć zabezpieczone w budżecie państwa środki finansowe w odpowiednim procencie PKB tak, jak jest to w przypadku wojska.
Lewica jest jedyną siłą polityczną w Polsce, która upomniała się o przywrócenie niesłusznie odebranych uposażeń emerytalnych żołnierzom i funkcjonariuszom służącym przez całe swoje życie ojczyźnie. To co zrobiono tym ludziom jest niebezpiecznym precedensem.
Jest Pan elblążaninem. Co chce Pan zrobić dla Elbląga, dla regionu, dla mieszkańców?
Gwarantem rozwoju miasta i regionu są silne samorządy. Ważne jest, aby zagwarantować im odpowiedni udział w dochodach państwa i nie narzucać dodatkowych zadań bez ich finansowego zabezpieczenia. Ograniczaniem możliwości rozwojowych samorządów jest chociażby podnoszenie płac nauczycieli bez należytego zabezpieczenia pieniędzy w subwencji oświatowej. Rozwiązaniem problemów finansowych samorządów byłby ich udział w podziale nie tylko podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych, ale także w podatku VAT. O to między innymi będę chciał zabiegać w przyszłym parlamencie. Ale nie tylko. Ważne dla miasta, ale też dla całego regionu są: przekop Mierzei Wiślanej z pogłębieniem toru wodnego w porcie elbląskim, rewitalizacja Kolei Nadzalewowej jako atrakcji turystycznej i rozwojowej regionu, przywrócenie Małego Ruchu Granicznego postulowanego przez mniej zamożne samorządy.
Prowadzę wiele rozmów z przedsiębiorcami. Dziś coraz trudniej prowadzić działalność gospodarczą. Rosną koszty prowadzenia własnej firmy. Mimo rosnących zarobków coraz trudniej o pracownika. Dlatego tak dużo osób rezygnuje z biznesu. Chcemy wprowadzić ryczałtowy ZUS dla małych firm, rozliczanie przez internet. Wprowadzimy program „Kopernik” – 3,5 miliarda rocznie na wspieranie innowacji. Mimo, że rośnie wynagrodzenie pensji minimalnej, wprowadzono 500+, 13-tą emeryturę to patrząc na rozpędzającą się inflację, wzrastające ceny produktów spożywczych, usług czy podwyżki prądu trzeba sobie zadać pytanie. Na jak długo wystarczy pieniędzy? Kiedy pęknie ta „bańka mydlana”? Czy ktoś się nad tym zastanawia? Czy dziś liczy się tylko wygrana za wszelką cenę, po to by zachować władzę a po nas choćby potop?
Czy w programie Lewicy są obszary poprawy życia seniorów?
Tak. Seniorom poświęcamy szczególną uwagę. Chcemy, chociażby, aby wszystkie leki na receptę nie kosztowały więcej niż 5 zł. Aby czas oczekiwania do lekarza specjalisty nie był dłuższy niż 30 dni. Wprowadzimy emeryturę minimalną w kwocie 1600 zł „na rękę”. Osobom starszym, które potrzebują opieki i wsparcia zagwarantujemy świadczenie minimalne w wysokości 2000 zł. Zniesiemy zakaz aktywności zawodowej dla opiekunów pobierających świadczenia związane z opieką a osobom z niepełnosprawnością zapewnimy wsparcie asystenta osobistego.
A co z młodymi ludźmi?
Młodzi ludzie w Polsce są bardzo aktywni i przedsiębiorczy. Chcemy im jednak stworzyć warunki dobrego startu i konkurencyjności na rynku międzynarodowym. Planujemy budowę mieszkań na wynajem z kosztem najmu 50-cio metrowego mieszkania nieprzekraczającym 1000 złotych. Chcemy zagwarantować dla każdego dziecka miejsce w żłobku i przedszkolu. Zwiększymy wydatki na oświatę i szkolnictwo wyższe. I jeszcze coś, co ucieszy małżeństwa nie mogące mieć dzieci. Wprowadzimy bezpłatne „in vitro”. Zachowamy program „Rodzina 500+” i „becikowe”.
Program Lewicy gwarantuje bezpieczeństwo, rozwój, ład i porządek. Gwarantuje udział w podziale dóbr każdemu bez względu na wiek, płeć, wykształcenie, czy światopogląd.
Po to abym mógł realizować ten program potrzebny mi Twój głos, za który już dziś dziękuję.
Sfinansowano ze środków KW Sojusz Lewicy Demokratycznej