W ubiegły weekend piłkarze Zatoki Braniewo podejmowali we Fromborku Czarnych Rudzienice. Przed tym spotkaniem wydawało się, że to Smoki będą faworytem tego spotkania. Z Drugiej jednak strony goście nie zaznali jeszcze w tym sezonie smaku zwycięstwa i chcieli w końcu zdobyć 3 punkty.
Kibice Zatoki przyzwyczajeni do dużej ilości trafień w tym sezonie tym razem nie zobaczyli wiele trafień. W ciągu pierwszych 45 minut żadna z drużyn nie potrafiła pokonać bramkarza rywali, choć trzeba przyznać, że to gospodarze byli znacznie bliżej wyjścia na prowadzenie. Bramki padły w drugiej połowie. Najpierw w 65 minucie do bramki trafił Jakub Szpakowski wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie i wydawało się, że goście nie zdołają wyrwać punktów gospodarzom. Jak się jednak okazało w 76 minucie do wyrównania doprowadził Marcin Karczewski. Smoki chciały zdobyć 3 punkty ale niestety brakowało skuteczności i ostatecznie zespołu podzieliły się punktami. Wynik ten z pewnością zadowala głównie drużynę z Rudzienic. Po tym spotkaniu Zatoka Braniewo zajmuje 6 miejsce w tabeli z 7 punktami. Szansę na poprawę tego stanu Smoki będą miały 3 września, kiedy zagrają na wyjeździe z Construktem Lubawa.
Zatoka Braniewo – Czarni Rudzienice 1:1 (0:0)
Szpakowski 65, Karczewski 76