W naszym stałym cyklu „od lewego do prawego” tradycyjnie zadajemy pytania lokalnym politykom z różnej strony sceny politycznej na ten sam temat. Tym razem zajęliśmy sprawą legalizacji konopi rekreacyjnej. W marcu bowiem Premier Donald Tusk ma się odnieść do tej sprawy. W chwili pisania artykułu nie znamy decyzji jaką podjął Premier.
Pod koniec marca Premier Donald Tusk w skutek dezyderatu podpisanego przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię w sprawie legalizacji marihuany na cele rekreacyjne będzie musiał podjąć decyzję co dalej w tym temacie?. Jak do tej arcyważnej sprawy dla milionów Polaków podchodzą lokalni politycy? Odpowiedzi na pytania udzielił nam Patrycja Nadolska (RAZEM)
Pytania brzmią:
1) W wielu krajach poziom wiedzy i edukacji odnośnie marihuany jest coraz większy niż było to wiele lat temu. Marihuana medyczna z powodzeniem zyskuje popularność
w rozwiązywaniu wielu problemów zdrowotnych. Powstają również koszulki czy inne produkty z konopi. Wiele badań społecznych pokazuje, że ok. 73% Polaków jest za legalizacją marihuany na cele rekreacyjne. Dla budżetu Państwa stanowiłoby to spory zastrzyk finansowy. Czy popiera Pan legalizację marihuany na cele rekreacyjne w Polsce?
2) Czy zakazy zdają swoją rolę? Czy Państwo powinno je wprowadzać? Od wielu lat wiele osób dyskutuje czy wyższa akcyza na alkohol czy papierosy powoduje, że mniej ludzi pije lub pali papierosy? Czy zakaz poruszania się np. do 50 km/h na godzinę w mieście powoduje, że na polskich ulicach nie grasują piraci drogowi a pod ich kołami nie giną niewinni ludzie? Czy zatem czy Państwo powinno być silne mądrością swoich obywateli czy silne uchwalaniem kolejnych zakazów? Jakie jest Pana zdanie w zakresie tej kwestii?
Partia Razem konsekwentnie od momentu założenia jest zwolennikiem legalizacji upraw i posiadania marihuany na użytek własny, oraz objętą opieką i kontrolą państwa uprawą przemysłową.
Wyciągniecie bardzo popularnych w Polsce konopi spod penalizacji, niesie za sobą szereg korzyści dla gospodarki, rolnictwa i budżetu, odciąża przeciążony wymiar sprawiedliwości, da większe bezpieczeństwo obywatelom, poprzez wyjęcie dystrybucji spod wpływu grup przestępczych, oraz zwiększy jakość produktu przez kontrolę substancji dodatkowych. Przed wprowadzeniem legalizacji należy zaplanować szeroko zakrojony i wielopłaszczyznowy projekt edukacyjny i prewencyjny, dofinansować ośrodki terapii uzależnień, grupy wsparcia, psychiatrię i psychologię. Możemy wziąć przykład z Portugalii, gdzie pomimo zalegalizowania konopi wykazuje się bardzo niski współczynnik uzależnień. Portugalscy prawodawcy dobrze przewidzieli i zapobiegli negatywnym skutkom legalizacji. Warto się dokładnie przyjrzeć tym rozwiązaniom i zaimplementować je w naszym kraju. Ważne jest zauważyć iż powszechnie używany etanol, powoduje znacząco większe koszty społeczne i zdrowotne, bardziej uzależnia, a zakup jego jest w Polsce legalny i bez większych ograniczeń. Większe nakłady związane z edukacją również ułatwią walkę z plagą alkoholizmu. Państwo powinno opiekować się obywatelem tworząc prawo, które daje mu wolność decydowania o sobie, ale ogranicza szkodzenie innym. Wprowadzanie regulacji powinno być mądre, konsultowane społecznie, poparte wiedzą. Najlepszym rozwiązaniem jest debata, znalezienie zgody społecznej i pewnej równowagi wobec ograniczeń i dostępów. Zakazy nie sprawiają, że jakieś zjawisko przestaje istnieć, przenosi się ono do szarej strefy. W efekcie zachodzi sytuacja jak w przypadku aborcji lub zażywania marihuany – każdy kto chce i tak znajduje dostęp do obu rzeczy, jest to natomiast obarczone większym niebezpieczeństwem i niepewnością.
Patrycja Nadolska (RAZEM)
POZNAJ ODPOWIEDZI POLITYKÓW Z INNYCH PARTII
Czy marihuana rekreacyjna w Polsce powinna być legalna? – od lewego do prawego