Nie pokonali papieża Jana Pawła II za życia i nie potrafią go pokonać po śmierci

W naszym stałym cyklu „od lewego do prawego” tradycyjnie zadajemy pytania lokalnym politykom z różnej strony sceny politycznej na ten sam temat. Tym razem spytaliśmy o to czy Polska potrzebuje wojny religijnej i sporu o pamięć św. Jana Pawła II? Poniżej odpowiedzi udzielił Michał Gzowski, Prezes Solidarnej Polski w okręgu elbląskim.

Przed nami Wielkanoc. W naszym cyklu od lewego do prawego poruszamy temat ostatniego reportażu stacji TVN i burzy społecznej jaka rozgorzała na temat św. Jana Pawła II i oskarżeń o jego ewentualne tuszowanie pedofilii za czasów gdy był kardynałem w Krakowie.

Pytanie do najnowszego cyklu brzmiało:

1) Czy w dobie problemów gospodarczych oraz wojny za wschodnią granicą Polakom potrzebna jest wojna religijna o postać świętego Papieża Jana Pawła II. Wiele środowisk oskarżających Kościół o pedofilię w latach komunistycznych chce wrócić do tamtych czasów i rozliczyć kościół za brak odpowiedniej reakcji. W tamtych czasach Kościół był szczególnie inwigilowany przez aparat Państwa. Jeśli więc w skutek działań księży pojawiły się ofiary pedofilii i były one znane ówczesnej władzy to dlaczego władze PRL nie reagowały? Dlaczego pozwalały na tolerowanie takich sytuacji? Czy należy również rozliczyć władze Państwowe z tamtych czasów?

2) W ostatnim czasie w skutek ataków medialnych na Kościół nagminne stają się przypadki dewastacji Kościołów oraz wulgarne i chamskie zakłócania Mszy świętych. Konstytucja gwarantuje wolność wiary każdemu człowiekowi i zabrania zakłócania nabożeństw. Dlaczego więc osoby, które zakłócają Msze święte w Kościołach są uniewinniane? Czy Pana/ Pani zdaniem powinniśmy bardziej surowo karać takie zachowania?

Nie pokonali papieża Jana Pawła II za życia i nie potrafią go pokonać po śmierci

Czy należy? To jak zapytać, czy należy oddychać, by żyć. Komuna nie została rozliczona, ludzie reżimu PRL uwłaszczyli się na majątku wypracowanym przez miliony Polaków. Przejęli wielkie bogactwo, stworzyli potężne strategiczne biznesy, własne media, banki, z czego czerpią do dziś profity- Oni, ich rodziny i całe środowiska zbudowane na służbach specjalnych. Co warte podkreślenia mają pełne szafy sfałszowanych materiałów, „świadków” gotowych mówić to, co im się każe i „dziennikarzy”, którzy na rozkaz będą nagłaśniać ich rewelacje. Atak na naszego papieża to właśnie taka zaplanowana, skoordynowana akcja, która miała osłabić autorytet postaci, która scala całe pokolenia Polaków, niezależnie od ich poglądów politycznych. Uznali, że przed wyborami należy zerwać wszelkie więzy łączące naród, bo wtedy łatwiej wpłynąć na wyniki wyborów. Ale nie przewidzieli siły Jana Pawła II. Nie pokonali go za życia i nie potrafią pokonać go po śmierci. Wracając do pytania – czy należy ich rozliczyć? Tak. Czy da się tego dokonać? Wątpię. Niestety.

Z dużym zaniepokojeniem obserwuję sędziów, którzy już nawet nie kryją swoich poglądów politycznych czy światopoglądu

Odpowiedź jest oczywista: dura lex, sed lex (przyp. red. z łacińskiego Twarde prawo, ale prawo). Inaczej grozi nam anarchia i – niestety – patrząc na decyzje niektórych sądów, jej zalążki już zatruwają społeczeństwo. Z dużym zaniepokojeniem obserwuję sędziów, którzy już nawet nie kryją swoich poglądów politycznych czy światopoglądu. A przecież tu nie chodzi o Kościół katolicki, o wiarę czy księży, tylko o podstawowe normy i zasady społeczne. Jeśli dzisiaj pozwolimy bezkarnie zakłócać msze święte, bo nie podoba nam się np. rozpolitykowany ksiądz, to jutro puścimy płazem zniszczenie sklepu z dewocjonaliami, a pojutrze spalenie kościoła. Wojujący ateiści zatriumfują, tyle tylko, że jak już zabraknie kościołów zaczną się palić urzędy, redakcje, a potem… Potem rewolucja pożre rewolucjonistów.

Michał Gzowski, Prezes Solidarnej Polski w okręgu elbląskim

POZNAJ ODPOWIEDZI POLITYKÓW Z INNYCH PARTII POLITYCZNYCH

Poprzedni artykułKociewskie Diabły rozpoczynają walką w play-off 1 ligi koszykówki. Pierwsze spotkania w Tychach
Następny artykułNowi ochotnicy z regionu Warmii i Mazur stawili się na szkolenie WOT
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze