Nagroda im. Kapitana Leszka Wiktorowicza to szczególny laur. Honoruje wyjątkowe dokonania oraz osiągnięcia w dziedzinie wychowania morskiego młodzieży lub kształtowania świadomości morskiej. W tym roku nagrodę główną przyznano programowi „Niebieska Szkoła”, który łączy morską przygodę z edukacją. Kapituła przyznała też nagrodę specjalną. Trafiła ona do kpt. Krzysztofa Baranowskiego. Doceniono jego wieloletnie zaangażowanie w kształcenie i wychowanie młodzieży na morzu. Oficjalne wręczenie żeglarskich laurów odbyło się 29 maja w Muzeum Miasta Gdyni.
12. edycja Nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza za nami. W tym roku to wyjątkowe wyróżnienie powędrowało do tych, którzy wychowują i kształtują żeglarską świadomość kolejnych pokoleń, a dzięki nim młodzi ludzie uczą się współpracy, odpowiedzialności i pokonują własne słabości. Werdykt ogłoszono w połowie marca. Natomiast uroczyste wręczenie nagród odbyło się w poniedziałek, 29 maja w Muzeum Miasta Gdyni. Galę otworzył wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk.
– Dla mnie osobiście to bardzo ważny laur, ponieważ jestem jednym z członków kapituły. Jadąc tu dzisiaj, uświadomiłem sobie, że to już jest 12. edycja nagrody. Co roku zawsze znajdujemy godnych kandydatów, którzy zasługują na uhonorowanie. A Gdynia to idealne miejsce, aby przyznawać Nagrodę im. Kapitana Wiktorowicza, bo m.in. tutaj pisze się historia żeglarstwa – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju i członek kapituły nagrody.
O tym, kto otrzyma żeglarski laur zdecydowała kapituła w składzie: kpt. ż. w. Mariusz Wiktorowicz – syn kapitana Wiktorowicza i przewodniczący kapituły, Marek Łucyk – wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju, Joanna Zielińska – przewodnicząca Rady Miasta Gdyni, Marek Padjas i Marek Brągoszewski z Bractwa Kaphornowców oraz Waldemar Heflich z Press Clubu Polska.
– W tym roku pięknie się złożyło, bo i nagroda główna, i wyróżnienie trafiły do osób, które idą tą samą droga, otwierają żeglarstwo dla wielkiej grupy dzieci i młodzieży, ale nie zapominają również o tym, że potrzebna jest nauka, która w tym przypadku z budynku przenosi się na pokład czy pod pokład jednostki – mówi Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni i członkini kapituły nagrody.
Piotr Kulczycki, organizator „Niebieskiej Szkoły” i armator żaglowca STS „Fryderyk Chopin” (po prawej) odbiera Nagrodę im. Kapitana Leszka Wiktorowicza z rąk kpt. ż. w. Mariusza Wiktorowicza – syna kapitana Wiktorowicza i przewodniczącego kapituły // fot. Magdalena Czernek
Główne trofeum powędrowało do twórców programu „Niebieska Szkoła”, który jest realizowany na pokładzie żaglowca STS „Fryderyk Chopin”. Kapituła doceniła organizację rejsów dla uczniów. Podczas nich młodzi ludzie łączą naukę z wychowaniem morskim. Na pokładzie odbywają się lekcje jak w szkole, a przy okazji uczniowie zdobywają też żeglarskie szlify. Zauważono również aspekty, takie jak formowanie młodzieży poprzez morze, naukę odpowiedzialności za siebie i innych, współpracę w grupie czy umiejętność pokonywania własnych słabości.
– Jest to dla nas najważniejsza forma uznania tego, co robimy, w środowisku żeglarskim. I jednocześnie okazja do promowania idei sail trainingu, która w „Niebieskich Szkołach” odgrywa kluczową rolę. Będziemy uparcie dążyć do tego, żeby sail training był ważniejszym terminem. Do tego, żeby to było bardziej i szerzej dostępne – mówi Piotr Kulczycki, organizator „Niebieskiej Szkoły” i armator żaglowca STS „Fryderyk Chopin”.
Laureat otrzymał medal oraz nagrodę pieniężną w wysokości 10 tysięcy złotych.
Po raz ósmy kapituła przyznała też nagrodę specjalną. Za wieloletnie zaangażowanie w kształcenie i wychowanie młodzieży na morzu otrzymał ją kpt. Krzysztof Baranowski. To jeden z najwybitniejszych polskich żeglarzy. Ma na swoim koncie dwa samotne rejsy dookoła świata, a także tysiące mil za sterami żaglowców „Pogoria” i „Fryderyk Chopin”, na których pływał z uczniami szkół pod żaglami. Poświęcił dziesiątki lat życia dla idei kształcenia i wychowywania młodzieży na morzu. Nadal jest aktywnym żeglarzem i autorem książek marynistycznych.
– To dla mnie wielkie wyróżnienie. Tym przyjemniejsze, że znałem Leszka Wiktorowicza i spędziliśmy ze sobą sporo czasu, ponieważ był człowiekiem bardzo towarzyskim i zapraszał do salonu kapitańskiego. Mile go wspominam, a mając nagrodę jego imienia, czuje się zaszczycony. Czuliśmy więź, ponieważ zajmowaliśmy się podobnymi sprawami i leżała nam na sercu przyszłość tej młodzieży, która korzystała z morza i dzięki morzu stawała się doroślejsza – mówi kpt. Krzysztof Baranowski, laureat nagrody specjalnej.
O patronie nagrody
Kapitan Leszek Wiktorowicz był wybitnym polskim żeglarzem, wychowawcą wielu pokoleń polskich marynarzy. Człowiekiem, który kochał morze i ludzi. Przez wielu kojarzony przede wszystkim jako budowniczy, a następnie wieloletni komendant „Daru Młodzieży” – największego i najpiękniejszego polskiego żaglowca, który poprowadził w pierwszy historyczny rejs dookoła świata. Podczas kilkudziesięciu lat służby na morzu wychował tysiące polskich marynarzy, a Biała Fregata pod jego dowództwem zawsze była ambasadorem i najlepszą wizytówką Polski na całym świecie.
Nagrodę ustanowili spadkobiercy kpt. ż.w. Leszka Wiktorowicza, a także Gdynia, Stowarzyszenie Bractwo Kaphornowców oraz Press Club Polska.
Magdalena Czernek
UM Gdynia