Wracają zajęcia stacjonarne w dziennych ośrodkach wsparcia

Po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią, 17 czerwca Gdynia uruchamia stacjonarną działalność dziennych jednostek zapewniających wsparcie osobom z niepełnosprawnościami oraz osobom starszym. Zgodnie z rekomendacjami Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdyni ośrodki będą funkcjonować zgodnie z zatwierdzonymi planami, przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa i reżimu sanitarnego.

Zajęcia stacjonarne powracają od najbliższego czwartku (17 czerwca) w Dziennym Domu Pomocy Społecznej, czterech Środowiskowych Domach Samopomocy, czterech Warsztatach Terapii Zajęciowej, w Zespole Świetlic Opiekuńczych (3 świetlice), dwóch Klubach terapii Zajęciowej oraz w trzech Klubach Samopomocy (2 kluby w ramach Centrum Samopomocy oraz Klub Samopomocy „Między Słowami”).

– To przede wszystkim bardzo dobra wiadomość dla osób korzystających z tych form wsparcia oraz dla ich rodzin – zauważył Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – Wszyscy od dłuższego czasu z niecierpliwością oczekiwaliśmy powrotu zajęć stacjonarnych, które ruszają już od jutra. Byliśmy w tej kwestii w stałym kontakcie z Sanepidem i dzięki przygotowanym przez nas wcześniej planom oraz wytycznym sanitarnym jest to już możliwe.    

Kierownicy placówek dokonali oceny sytuacji związanej z realizacją szczepień zarówno podopiecznych, jak i kadry, opracowali plany uruchomienia zawierające procedury i zasady reżimu sanitarnego z uwzględnieniem specyfiki warunków pracy w danej jednostce, ogólnie obowiązujących przepisów – w szczególności dotyczących ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, a także wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego.

Chociaż dzienne ośrodki wsparcia były w Gdyni zamknięte przez wiele miesięcy, pracownicy byli w stałym kontakcie ze swoimi podopiecznymi. Odbywały się m.in. zajęcia online, zapewniano materiały terapeutyczne do pracy w domu, np. karty pracy do treningu umysłu, drobny sprzęt gimnastyczny, gry, materiały do zajęć plastycznych. Część ośrodków od pewnego czasu organizowała również wspólne spacery z uczestnikami, w małych grupach. Ponadto osobom samotnym zorganizowano dowóz do domu gorących posiłków.

– To, że placówka była formalnie nieczynna nie oznaczało, że zapomnieliśmy o naszych podopiecznych – dodał Piotr Kulas, kierownik Dziennego Domu Pomocy Społecznej w Gdyni. – Oprócz stałego kontaktu telefonicznego, odwiedzaliśmy osoby samotne, robiliśmy im podstawowe zakupy, dostarczaliśmy leki, pomagaliśmy w rejestracji telefonicznych lub osobistych wizyt lekarskich. Ponadto osoby cierpiące na cukrzycę były stale monitorowane przez nasze pielęgniarki, a 18 osób było objętych rehabilitacją domową, prowadzoną przez rehabilitantów z naszej placówki. Jednak wszyscy cieszymy się z faktu, że możemy wrócić do zajęć stacjonarnych – telefon czy internet nie zastąpią nigdy kontaktu osobistego z drugim człowiekiem.

Redakcja portalu Gdynia.pl 

Poprzedni artykułKamień węgielny pod ekociepłownię wmurowany
Następny artykułDarious Moten zostaje w Sopocie
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze