Na początek – prace związane z budową podziemnego parkingu samochodowego, później – zielony, schludny park z ponad setką nowych drzew, krzewami, ogrodem deszczowym i małą architekturą. Rozpoczęła się przebudowa i rewitalizacja gdyńskiego skweru Plymouth.
To kolejny etap zmian w centrum Gdyni. W pobliżu zbiegu ulicy Świętojańskiej i alei Marsz. Piłsudskiego rozpoczęły się realizowane przez prywatnego inwestora wstępne prace, które docelowo zmienią oblicze popularnego skweru Plymouth.
Obecnie trwają przygotowania do budowy nowego parkingu podziemnego. Dzięki niemu kierowcy nie będą już musieli, tak jak do tej pory, parkować swoich aut na pobliskich ulicach. Jednocześnie sama funkcja dobrze znanego gdynianom terenu zielonego się nie zmieni – konstrukcję parkingu przykryje zielona, parkowa nawierzchnia z nowymi nasadzeniami.
Zieleń i przestrzeń do odpoczynku
Skwer Plymouth przejdzie w ten sposób rewitalizację. Bezpośrednio nad nowym parkingiem zostanie posadzonych aż 107 drzew. Pojawią się tam m.in. klony tatarskie, grujeczniki, jarzęby mączne czy wiśnie piłkowane. Teren zielony uzupełni też kilkaset metrów kwadratowych krzewów ozdobnych, jak chociażby hortensji i świdośliw czy traw ozdobnych w połączeniu z kilkoma odmianami jeżówki.
Projektant parkowej przestrzeni postawił też na ciekawe aranżacje, dzięki czemu gdynianie w centralnym punkcie skweru będą mogli odpocząć na placu ocienionym koronami kilkunastu sosen. Na miejscu powstanie też rabata zimowa oraz ogród deszczowy, który umożliwi retencje wód opadowych.
Nowo zaprojektowany skwer Plymouth będzie w naturalny sposób łączył się z trzecim, ostatnim etapem gdyńskiego Parku Centralnego, dopełniając zieloną przestrzeń w tym miejscu.
– Bardzo się cieszę, że nowa przestrzeń rekreacji i aktywnego wypoczynku, jaką jest Park Centralny, będzie uzupełniać się z odmienionym skwerem Plymouth. To charakterystyczna lokalizacja, swoista wizytówka tej części miasta, którą gdynianie dobrze znają i z pewnością będą tutaj chętnie spacerować oraz spędzać swój wolny czas w okolicy. Spora część samochodów zniknie pod ziemią, więc samo otoczenie będzie też bardziej przyjazne dla oka – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
Niewykluczone, że zmiana polegająca na powstaniu nowego parkingu podziemnego zachęci mieszkańców do częstszego korzystania z przestrzeni – na taki trend wskazują dotychczasowe doświadczenia wielu miast, w tym chociażby Kopenhagi, Londynu, Nowego Jorku czy Oslo, gdzie udało się dowieść, iż ograniczenie ruchu samochodowego oraz liczby miejsc postojowych przyczynia się w dużym stopniu do ożywienia danej okolicy. Inne skutki zmian to także zwiększenie ruchu pieszego i rowerowego, wyższe poczucie bezpieczeństwa oraz estetyzacja przestrzeni publicznej.
Redakcja portalu Gdynia.pl