Przed nami 18. Millennium Docs Against Gravity

Nadchodzi święto miłośników kina i filmów dokumentalnych – Millennium Docs Against Gravity. Wydarzenie przybierze formułę hybrydową. W dniach 14-23 maja odbędzie się część kinowa w siedmiu miastach: Gdyni, Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Katowicach, Bydgoszczy oraz Lublinie. Następnie widzowie będą mogli zobaczyć część filmów z tegorocznego programu online na platformie vod.mdag.pl. Znamy już pierwsze tytuły.

Millennium Docs Against Gravity zainicjował modę na filmy dokumentalne w Polsce i od tego czasu wzbudza szerokie zainteresowanie odbiorców. 18. edycja festiwalu, podobnie jak poprzednia, także przyjmie formułę hybrydową. Od 14 do 23 maja odbędzie się część kinowa w siedmiu miastach, również w Gdyni. A od 27 maja do 13 czerwca 2021 festiwal przeniesie się do internetu.  

W programie widzowie znajdą filmy odnoszące się do najbardziej aktualnych problemów współczesnego świata. Organizatorzy stawiają na różnorodność tematów, dlatego nie brakuje tytułów o polityce, społeczeństwie, prawach człowieka, sytuacji kobiet, ekologii, psychologii, nauce, filozofii, zaangażowanym dziennikarstwie, sporcie, sztuce, popkulturze i architekturze.

Zbliżająca się wielkimi krokami 18. edycja festiwalu będzie bogata w prawdziwe filmowe arcydzieła i bardzo zróżnicowana, o czym mogą świadczyć pierwsze ogłoszone tytuły:

„Najpiękniejszy chłopiec na świecie” („The Most Beautiful Boy in the World”, reż. Kristina Lindstroma i Kristian Petri) to opowieść o legendarnym Tadziu z kinowej adaptacji „Śmierci w Wenecji” Tomasza Manna. Młodziutki Björn Andrésen zagrał w dziele Luchino Viscontiego gdy miał zaledwie 15 lat i zyskał nagłą międzynarodową sławę oraz przydomek najpiękniejszego chłopca na świecie, nadany mu przez samego Viscontiego. W filmie szwedzkiej pary dokumentalistów widzimy, jak miażdżący wpływ miało to na jego dalsze życie. 

Ze Skandynawii, choć tym razem z Danii, pochodzi także film „7 years według Lukasa Grahama” (7 years of Lukas Graham) w reżyserii René Saschy Johannsena. Reżyser podąża śladami zespołu, którego utwór „7 Years” zdobył już ponad miliard odtworzeń na YouTubie i stał się światowym hitem. Dowiadujemy się, w jaki sposób na wokalistę Lukasa Grahama Forchhammera wpłynęła sława, szczególnie kiedy został ojcem i stanęło przed nim nowe wyzwanie.

Filmem, który ma szansę na Oscara zarówno dla najlepszego pełnometrażowego filmu dokumentalnego, jak i najlepszego filmu międzynarodowego, jest chilijska produkcja „Śledztwo w domu spokojnej starości” („The Mole Agent”, reż. Maite Alberdi). Śledztwo prowadzi 83-letni Sergio, wysłany do domu spokojnej starości przez prywatnego detektywa po to, aby zbadać domniemane zaniedbania ze strony sanitariuszy. Sceny w tym ciepłym i trudnym do sklasyfikowania filmie wywołują zarówno śmiech, jak i wzruszenie i smutek; są też elementy filmu noir. Po końcowej scenie pozostaje zaduma nad przebywaniem w izolacji, starością i samotnością.

W Chile toczy się także akcja duńskiego filmu „Pieśni represji” („Songs of Repression”, reż. Estephan Wagner, Marianne Hougen-Moraga), który otrzymał główną nagrodę na festiwalu CPH:DOX. Przedstawia zjawisko tajemniczej sekty, założonej u stóp Andów niemal pół wieku temu przez niemieckiego kaznodzieję Paula Schäfera. Mieszkańcy kolonii opowiadają o życiu w nędznych warunkach, nierzadko w niewoli, oraz doświadczanej przez nich przemocy. Ich zeznania są wstrząsające (to tutaj w trakcie dyktatury Pinocheta torturowano i zabijano więźniów politycznych, a następnie grzebano ich w masowych grobach). Każdy z członków wspólnoty ma własne spojrzenie na mroczną przeszłość…

Na festiwal MDAG powraca Witalij Manski ze swoim najnowszym filmem „Gorbaczow. Raj” („Gorbachev. Heaven”). Odwiedza w nim podmoskiewski dom radzieckiego przywódcy. W lekkiej atmosferze rozmawiają o wszystkim. Gorbaczow opowiada, w jaki sposób podejmował najtrudniejsze decyzje w swoim życiu i odsłania kulisy pierestrojki!

O wybitnym twórcy, którego biografia ma swoje ciemne karty, opowiada z kolei Raphael Lewandowski w filmie „Herbert. Barbarzyńca w ogrodzie”. Reżyser odkrywa, że za krystalicznym pięknem pozostawionej przez Herberta poezji kryje się mało znane życie prywatne poety i humanisty, człowieka pełnego humoru i finezji, który zmagał się z niepewnością, gniewem, bólem fizycznym oraz chorobą psychiczną. 

Pięć filmów, pięć silnych kobiet

Jak co roku w programie festiwalu Millennium Docs Against Gravity nie zabraknie filmów z wyrazistymi i niezwykłymi bohaterkami, które nie boją się walczyć, żeby zmienić nieprzyjazną rzeczywistość. Znamy już pięć tytułów, które przedstawią różnorodne spojrzenie na sytuację kobiet w różnych częściach świata oraz ich niezwykły twórczy potencjał do działania na rzecz równego traktowania. 

Pierwszą z niezwykłych bohaterek jest Syryjka Hala. Zamiast zaaranżowanego małżeństwa z członkiem ISIS wybrała ucieczkę z domu do akademii wojskowej, w której dziewczyny i kobiety uczą się walczyć. Film „Po drugiej stronie rzeki. Bojowniczki Rojavy” (The other Side of the River), reż. Antonia Kilian, opowiada o tym, jak po wyzwoleniu swojego rodzinnego miasta Rojavy przez kurdyjskie oddziały, Hala wraca, żeby dołączyć do sił policyjnych. W akademii nauczyła się jednak myśleć o swoim życiu i niezależności w bardziej otwarty, wyzwolony sposób. Powraca więc z zamiarem ukrócenia wszechwładzy ojca nad jej siostrami, które także mogą zostać wydane bez swojej zgody i w bardzo młodym wieku za tego, kto zapłaci więcej. Czy jej osobista chęć zemsty i nienawiść do wszystkich upokorzeń, których musiała doświadczyć, wystarczą, żeby zerwać z tradycyjnym podziałem ról?

Czeska mistrzyni kina dokumentalnego Helena Třeštíková, będąc wierna swojej autorskiej metodzie, przez 16 lat towarzyszyła z kamerą swojej bohaterce w najważniejszych momentach jej życia, przy występach, negocjacjach z klientami, poznawaniu kolejnych kochanków, chwilach euforii i depresji. Tak powstał film „Anny” (Anny) – o kobiecie, która nigdy się nie poddaje, mimo licznych przeciwności losu starając się desperacko odmienić swoje życie.

Inna wybitna reżyserka, Ulrike Ottinger, postanowiła w „Paryskich kaligramach” (Paris Calligrames) cofnąć się w przeszłość, wykorzystując do tego wspaniały kolaż materiałów archiwalnych, fragmentów filmów fabularnych i domowych. Widzowie przenoszą się wraz z nią do burzliwych lat 60. XX wieku, kiedy z jednej strony rodził się bunt inteligencji oraz studentów wobec konserwatywnych zasad życia społecznego, z drugiej nadal we Francji panowała atmosfera rasizmu i postkolonialne wyobrażenie o wyższości jednego narodu nad innymi. W tym czasie niemieckojęzyczna inteligencja przesiadywała w legendarnej księgarni Librairie Calligrammes, która dla młodej Ulrike, niedawno przybyłej do stolicy Francji, stała się drugim domem.

O słynnych artystkach i ich losach opowiada także film „Ciało nie kłamie” (Body of Truth), reż. Evelyn Schels. To historia czterech wybitnych postaci świata sztuki. Zanim stały się sławne, Marina Abramović, Sigalit Landau, Katharina Sieverding i Shirin Neshat doświadczyły wojny, przemocy i ucisku. To właśnie te doświadczenia na zawsze odcisnęły piętno na ich sztuce i wpłynęły na traktowanie przez nie swojego ciała jako najlepszego środka wyrazu artystycznego. Film portretuje cztery wybitne performerki i ich sztukę, która stanowi dla nich nie lada wyzwanie – zmusza do szukania nowych perspektyw, pogłębiania artystycznej wrażliwości i świadomości oraz poszukiwania nowych środków ekspresji zdolnych wyrazić skomplikowany charakter naszych czasów. 

Niemniej ciężko doświadczona przez życie jest Jacinta – dwudziestosześciolatka, która budzi sympatię od pierwszego wejrzenia. Uśmiechnięta, pełna energii i woli życia – trudno jej nie polubić. Większość swojego dorosłego życia spędziła w więzieniu, skazywana na krótkie okresy za kradzieże, pobicia czy zażywanie narkotyków. Poznajemy ją w przededniu końca kolejnej odsiadki. Nadchodząca wolność nie jest jednak dla Jacinty powodem do radości, bo w więzieniu zostawia matkę, z którą łączy ją bardzo zażyła, choć toksyczna relacja (w przeszłości razem dokonywały przestępstw). Tymczasem na zewnątrz czeka na Jacintę dorastająca córka, będąca dla niej motywacją do wyjścia ze spirali uzależnienia od heroiny i łamania prawa.

Jessica Earnshaw w filmie „Jacinta” (Jacinta) towarzyszy swojej bohaterce w procesie ponownej adaptacji do wolności, kreśląc jednocześnie intymny portret jej relacji z najbliższymi i odkrywając kolejne tajemnice z jej przeszłości.

MDAG online

Już od grudnia 2020 roku istnieje całoroczna platforma VOD.MDAG.PL, na której znajdują się najlepsze filmy dokumentalne z poprzednich edycji festiwalu oraz art-house’owe fabuły. Tym samym festiwal trwa okrągły rok, spełniając swoje najważniejsze cele – upowszechnianie kultury filmowej, edukację w zakresie kina dokumentalnego, ale przede wszystkim pokazywanie jak najszerszemu gronu odbiorców ciekawych, wzruszających i mądrych historii.

18. edycja Millennium Docs Against Gravity od 27 maja do 13 czerwca 2021 roku przeniesie się do internetu. Na platformie vod.mdag.pl pojawi się wtedy część filmów z programu kinowego.

Weronika Rozbicka
UM Gdynia

Poprzedni artykułWeź udział w konkursie pn „Najpiękniejsza Pisanka Wielkanocna”
Następny artykułPolacy będą cieszyć się zdrowiem o blisko 200 lat dłużej!
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze