Policjanci ze Starogardu Gdańskiego pracowali wczoraj na miejscu groźnie wyglądającego wypadku drogowego, do jakiego doszło w miejscowości Bobowo. Wskutek dachowania osobowego peugeota, kierowca tego auta trafił do szpitala. Obecnie śledczy wyjaśniają bliższe okoliczności tego zdarzenia.
11 kwietnia br. około godz. 21:35 dyżurny ze Starogardu Gdańskiego otrzymał informację o wypadku drogowym, jaki wydarzył się w Bobowie na drodze prowadzącej do miejscowości Wysoka. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci z drogówki, którzy wraz z technikiem kryminalistyki przeprowadzili czynności procesowe. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu mundurowi, 45-letni kierowca osobowego peugeota prawdopodobnie wskutek nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem i dachując, zatrzymał się na poboczu drogi. Mężczyzna doznał obrażeń ciała i trafił do szpitala. O dużym szczęściu może mówić dwóch pasażerów tego auta w wieku 23 i 26 lat, którzy opuścili leżące na boku auto o własnych siłach. Wiadomo, że obaj byli trzeźwi. Od mężczyzny, który kierował pojazdem, pobrana została krew.
Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku oraz sporządzili oględziny rozbitego auta. Technik kryminalistyki wykonał zdjęcia, sporządził szkic sytuacyjny oraz zabezpieczył ujawnione na miejscu ślady, które pomogą w ustaleniu bliższych okoliczności tego zdarzenia.
Funkcjonariusze apelują o zachowanie ostrożności na drodze. Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, które mogą mieć tragiczne skutki. Pamiętajcie, że za kierownicą odpowiadacie nie tylko za własne życie, ale również za życie innych uczestników ruchu. Szybka jazda to chwilowa adrenalina, ale konsekwencje mogą być nieodwracalne. Życie jest bezcenne, a bezpieczeństwo na drodze powinno być naszym wspólnym priorytetem. Zachowajmy rozwagę i odpowiedzialność. Niech droga będzie bezpieczna dla nas wszystkich.