Policjanci ze starogardzkiej drogówki interweniowali wobec kierowcy forda, który usiadł za kierownicą, mając w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Kierujący w takim stanie 65-latek, nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście, doprowadzając w ten sposób do zdarzenia drogowego. Dodatkowo okazało się, że nietrzeźwy mieszkaniec Starogardu Gdańskiego ma dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Ponad 2 promile alkoholu w swoim organizmie miał kierowca forda, który w miniona niedzielę na przejeździe dla rowerzystów nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy jednośladu. Do zdarzenia doszło w Starogardzie Gdańskim na rondzie Andrzeja Grubby. Potrącony rowerzysta w celu zdiagnozowania obrażeń ciała trafił do szpitala.
Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze podczas rozmowy z kierowcą forda wyczuli wyraźny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 65-latka ponad 2 promile. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach okazało się, że mieszkaniec Starogardu Gdańskiego posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do starogardzkiej komendy, gdzie trafił do policyjnego aresztu.
Teraz mężczyzna usłyszy zarzut dotyczący kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym i wbrew sądowemu zakazowi oraz odpowie za spowodowanie zdarzenia drogowego. Mundurowi wystąpią również z wnioskiem do prokuratury o zastosowanie wobec 65-latka dozoru policyjnego.