Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 51-letniemu kierowcy, którego zatrzymali policjanci z Posterunku w Zblewie. Mężczyzna był nietrzeźwy oraz posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2024 roku. Dodatkowo motorower, którym kierował, nie posiadał ubezpieczenia OC oraz aktualnych badań technicznych. Teraz mężczyzna odpowie za popełnione przestępstwa i wykroczenia drogowe.
Policjanci z Posterunku Policji w Zblewie podczas nocnego patrolu zauważyli znanego im z wcześniejszych kontaktów służbowych mieszkańca Kociewia. Mężczyzna kierował motorowerem, a z posiadanych przez mundurowych informacji wynikało, że posiada on sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Funkcjonariusze zatrzymali motorowerzystę do kontroli drogowej. W czasie rozmowy z kierowcą policjanci wyczuli wyraźny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 2,5 promila.
Mundurowi sprawdzili personalia mieszkańca gminy Zblewo w policyjnych kartotekach, gdzie potwierdzili swoje ustalenia. Okazało się, że 51-latek posiada do 2024 roku, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo wyszło na jaw, że motorower, którym się poruszał, nie posiada aktualnego ubezpieczenia OC oraz ważnego badania technicznego.
Policjanci uniemożliwili kierowcy możliwość kontynuowania dalszej jazdy oraz zatrzymali dowód rejestracyjny. O kierowaniu pojazdem mimo braku aktualnej polisy powiadomili ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny. Mężczyzna usłyszy teraz zarzuty dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym oraz niestosowanie się do wyroku sądu. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Na szczęście, dzięki skutecznej interwencji funkcjonariuszy, tym razem nie doszło do żadnej tragedii z udziałem nietrzeźwego kierowcy. Mężczyzna cały i zdrowy odpowie za popełnione przestępstwa i wykroczenia drogowe.
Jak pokazują policyjne statystyki, nietrzeźwi kierujący bardzo często są uczestnikami zdarzeń drogowych, których skutki bywają tragiczne. Dla tego policjanci przy każdej okazji apelują o zachowanie trzeźwości za kierownicą. Mundurowi apelują nie tylko do kierujących, ale także do świadków i współtowarzyszy, z którymi kierujący wcześniej spożywali alkohol, aby reagowali i nie dopuścili do kierowania pojazdem przez taką osobę. Pamiętajmy, że nasza odpowiednia i stanowcza reakcja w takiej sytuacji, może uratować czyjeś życie.