„Igrzyska śmierci” to tytuł młodzieżowej trylogii autorstwa Suzanne Collins.Często porównuje się ją do „Zmierzchu”, choć stanowi dzieło z o wiele wyższej półki.
Akcja „Igrzysk śmierci” rozgrywa się w przyszłości w kraju o nazwie Panem. Państwo to składa się z zaledwie jednego miasta – Kapitol oraz dwunastu okręgów, obszar do niego należący kiedyś zajmowała Ameryka Północna. Z pierwszych stron czytelnik dowiaduje się, że tutejsza ludność zajęta jest uroczystościami dożynkowymi, które niosą za sobą przerażającą historię.
Co roku organizowane są tzw. Głodowe Igrzyska. Z każdego z dwunastu okręgów losuje się po dwie osoby: chłopaka i dziewczynę. Następnie całą dwudziestoczteroosobową grupę umiejscawia się na arenie, gdzie mają walczyć na śmierć i życie. Oczywiście wygra ten, kto przeżyje jako ostatni.
Główną bohaterką jest Katniss Everdeen, która pochodzi z najbiedniejszego okręgu. Po śmierci ojca stała się głową rodziny która zajmuje się swoją matką oraz siostrą. Niestety została ona wylosowana do corocznych dożynek. Każde dziecko w postaci daniny odbiera się rodzinie i zawozi do Kapitolu. Przez cały tydzień przygotowuje się takie dzieci do walki i uczy tajników przetrwania. Nadzieja na przeżycie Katniss jest marna, albowiem dzieci z bogatszych okręgów już od małego szkoli się do walki i dobrze karmi.
Katniss głównej bohaterce można zarzucić jednowymiarowość ponieważ jest ona do granic dobra i nie można zauważyć u niej żadnej wady. Niemniej jednak napisana przez Collins książka świetnie przedstawia takie tematy jak: okrucieństwo, siła przetrwania, walka, wszechobecny głód, marzenia, przyjaźń i miłość. Akcja jest zwarta, a sama treść bardzo wciągająca. Warto przeczytać każdą z trzech części „Igrzysk śmierci”, by dowiedzieć się jak zakończy się historia Katniss.