Prezydent Olsztyna zdecydował o wyborze wykonawcy rozbudowy infrastruktury tramwajowej. Na podpisanie umowy będziemy jednak musieli poczekać kilka miesięcy.
Siedem firm i konsorcjów z Polski i z zagranicy stanęło do drugie przetargu na budowę nowej nitki tramwajowej w stolicy Warmii i Mazur. Po sprawdzeniu i ocenie ofert zapadła decyzja o wskazaniu krakowskiej spółki ZUE.
– Ta oferta jest zarówno atrakcyjna finansowo, jak i wykonawca ma ogromne doświadczenie w tego typu pracach – mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. – Zależy nam właśnie na takim wykonawcy i mamy nadzieję, że ostatecznie właśnie z tą firmą będziemy mogli podpisać umowę. Kiedy to się stanie? Na to wpływ mają ewentualne odwołania pozostałych sześciu oferentów, jak i tradycyjna kontrola Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych.
Grupa ZUE SA jest doświadczonym wykonawcą prac torowych. W swoich realizacjach ma m.in. budowy przebudowy tramwajowych torowisk w Krakowie, Warszawie i Szczecinie. Jest także odpowiedzialna za utrzymanie, konserwację i naprawy torowisk w Krakowie.
Na realizację zadania przeznaczyliśmy 479,7 mln zł, z czego 365 mln zł to dofinansowanie z budżetu Unii Europejskiej. Krakowska spółka zadeklarowała realizację inwestycji za niewiele ponad 382,2 mln zł.
Nowa, olsztyńska infrastruktura to około sześciu kilometrów podwójnego torowiska. Zostanie poprowadzone ulicami Wilczyńskiego, Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego i al. Piłsudskiego. Nad skrzyżowaniem Krasickiego z Synów Pułku powstanie estakada o długości ok. 270 m. Poza tym przy Wysokiej Bramie zostanie wybudowany węzeł przesiadkowy.
To jednak nie jedyne prace, jakie będą realizowane. Towarzyszyć im będzie także przebudowa podziemnych sieci czy powstanie nowych ścieżek rowerowych i chodników.
Umowa z wykonawcą może zostać podpisana w październiku albo w listopadzie. Prace mają być zakończone w 2023 roku.