W niedzielne popołudnie Stomil Olsztyn podejmował na własnym boisku Motor Lublin. Olsztynianie podchodzili do tego spotkania po serii spotkań na remis, po których wypadli oni z z top 6 eWinner II ligi. Zadanie nie było jednak łatwe, bo rywale również myślą o awansie i chcieli wygrać w Olsztynie.
Początek spotkania należał do gości, ale nie przełożyło się to efekty bramkowe. Zamiast tego do bramki trafili gospodarze. W 26 minucie Huber Krawczun wyprowadził olsztynian na prowadzenie. W pierwszej połowie więcej bramek nie padło. W drugiej połowie obie drużyny miały swoje okazje jednak długo nie przynosiło to rezultatów. W 79 minucie szczęście dopisało ponownie gospodarzom, którzy za sprawą trafienia Igora Kośmickiego podwyższyli prowadzenie. Goście próbowali jeszcze odwrócić losy tego spotkania ale jedyne co im się udało to zdobycie bramki kontaktowej. W 86 minucie rzut karny wykorzystał Rafał Król. Po tym spotkaniu Stomil awansował na 6 miejsce w tabeli. Biało-niebiescy szanse na poprawę tej pozycji będą mieli 31 marca, kiedy zmierza się na wyjeździe z wiceliderem KKS 1925 Kalisz.
Stomil Olsztyn – Motor Lublin
Hubert Krawczun 26′, Igor Kośmicki 79′ – Rafał Król 86′ (k)