Kopernik na olsztyńskich wystawach

Trwa Rok Mikołaja Kopernika upamiętniający 550. rocznicę urodzin wielkiego uczonego. W mieście, w którym spędził i pracował przez kilka lat, można oglądać oryginalne wystawy poświęcone tej postaci.

Mikołaj Kopernik spędził w olsztyńskim zamku łącznie około pięciu lat (1516-21), pełniąc funkcję administratora dóbr kapituły warmińskiej oraz prowadząc m.in. badania astronomiczne. To najznamienitsza postać, jaka zamieszkiwała gród nad Łyną.

Stolica regionu gości w Roku Mikołaja Kopernika szereg wydarzeń. Wśród nich były Światowy Kongres Kopernikański, Światowy Zjazd Lekarzy Polskich czy Zjazd Szkół Kopernikańskich. W tej chwili w Olsztynie są prezentowane dwie ekspozycje w nietuzinko0wy sposób prezentujący badacza.

W bibliotece Planeta 11 przy al. Piłsudskiego jeszcze do 28 października można oglądać wystawę zatytułowaną „Mikołaj Kopernik – rewolucja na niebie i Ziemi”. To propozycja przygotowana przez stowarzyszenie ARS et LIBER.

– Oglądając wystawę można zapoznać się z dorobkiem uczonego w pozostałych dziedzinach, którymi się interesował – mówi kierownik biblioteki, Jacek Smółka. – Kopernik był nie tylko astronomem, ale prawdziwym człowiekiem renesansu. Działał bowiem także jako matematyk, lekarz, prawnik, ekonomista, a także próbował swoich sił w przekładach literatury.

Po sąsiedzku, bo w holu Olsztyńskiego Planetarium oglądać można tymczasem niezwykłe karykatury przedstawiające Kopernika. „Copernicus Open” to inicjatywa Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Olsztynie wspólnie z rysownikami z całej Polski.

Na wystawę składają się prace 58 karykaturzystów z Polski, Ukrainy, Bułgarii, Rosji i Kanady. Pomysłodawcą i komisarzem wystawy jest Zbigniew Piszczako. Wystawa będzie dostępna do 15 listopada.

Obie ekspozycje można oglądać za darmo.

UM Olsztyn

Poprzedni artykułWicemistrzowie świata promowali Olsztyn
Następny artykułLiteraci wracają do spotkań
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze