Zmiana ekspozycji w olsztyńskim Biurze Wystaw Artystycznych. Niemal do końca stycznia będzie można oglądać prace, których autorem jest Tomasz Wendland.
Jego działalność dotyczy dialogu sztuki, nauki i technologii. Podczas wystawy „Black Light” zostaną zaprezentowane zaprezentuje negatywy, które powstały na podstawie nie tylko własnych zdjęć. Celem takiego zabiegu jest wydobycie z nich takich zjawisk świetlnych, które nie są widoczne ludzkim okiem na pierwotnej fotografii. Nie zabraknie też multimediów.
Gdy w 1995 roku w jednej z berlińskich galerii realizował pracę „Conffesion V”, pokrył całe wnętrze nekrologami. W centrum tak stworzonego „grobowca” stała rozwiercona w sitko szafa. Przez otwory ażurowych ścian migotało światło. Jego puls na labiryncie nekrologów przywoływał myśl o zmaganiu się życia i śmierci.
– Gdy obraz ten zobaczyłem w negatywie okazało się, że nasz świat zmysłowy ukrywa drugą rzeczywistość, emanację ciemnego światła, którego dynamika wyraża jakąś inną energię – mówi Tomasz Wendland. – Dziś zajmuje mnie teoria wielkiej detonacji wszechświata. Obrazy odkrywają więcej niż nauka i nadal, tak jak wtedy, sugerują inny wymiar życia, poza czasem i przestrzenią.
Tomasz Wendland jest profesorem Akademii Sztuki w Szczecinie. Studiował w Poznaniu, Bonn i Plymouth. Realizuje swoje prace w obszarze multimediów, rysunku, instalacji, fotografii i obiektu. Jest kuratorem około 200 wystaw w Chinach, Indonezji, Japonii, Korei, USA, Kanadzie, Izraelu, Moskwie.
Otwarcie wystawy będzie relacjonowane online 14 stycznia o 18:00 na Facebooku oraz kanale YouTube BWA Olsztyn. Zwiedzający będą mogli oglądać prace od soboty (15 stycznia) w godzinach otwarcia galerii. Wystawa w sali kameralnej galerii przy al. Piłsudskiego 38 do 30 stycznia.
[strona internetowa BWA Galerii Sztuki]
UM Olsztyn