Zwarci i gotowi do walki z każdym zagrożeniem

26.02.2023 Pasym 4PBOT Szkolenie kryzysowe. Szkolenie przeciwkryzysowe ze stra¿akami OSP. fot. DWOT

Agresja Rosji na Ukrainę spowodowała, że opinia publiczna większą uwagę skupiła na wyszkoleniu, wyposażeniu i zdolnościach bojowych Wojsk Obrony Terytorialnej. Żołnierze pamiętają jednak o swoich obowiązkach względem lokalnej społeczności. Kompleksowe wyszkolenie bojowe i umiejętność zwalczania skutków klęsk żywiołowych to cel każdego terytorialsa.

Credo terytorialsa to zbiór najważniejszych zasad, którymi kierować powinien się każdy żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej. Jest to swojego rodzaju drogowskaz, ale też konieczny wyznacznik moralny. Trzeci punkt owego zbioru stanowi: “Jestem pomocnym ramieniem i tarczą dla mojej społecznosći”. By móc realizować te zagadnienie prawidłowo, terytorialsi muszą wykazywać się szerokim wachlarzem umiejętności oraz współdziałać możliwie prężnie z innymi służbami. Dzięki temu żołnierze 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej mogli harmonijnie współpracować z policją i służbami sanitarnymi w okresie największego zagrożenia pandemicznego, a także wspomagają funkcjonariuszy straży granicznej w obliczu ustawicznie naruszanej granicy polsko-białoruskiej. 

Trening czyni mistrza

Ostatni dzień lutego upłynął żołnierzom 45 Olsztyńskiego Batalionu Lekkiej Piechoty pod znakiem intensywnego szkolenia. Efektywne ćwiczenia były realizowane we współpracy z druhami z Ochotniczej Straży Pożarnej w Pasymiu, a także Grupą Specjalną Płetwonurków RP. Niska temperatura nie przeszkodziła terytorialsom w realizacji postawionych zadań. Dzięki wspólnym wysiłkom z GSPRP żołnierze doskonalili umiejętności z zakresu poszukiwań osób zaginionych, a także poruszania się w środowisku podmokłym, bagiennym i wodnym. Kooperacja pozwala również na nawiązanie znajomości pomiędzy żołnierzami i funkcjonariuszami co bezpośrednio wpływa na zgranie szkolonych grup zadaniowych.  Może okazać się to kluczowe podczas wspólnie prowadzonych akcji w przyszłości. Jak podkreśla jeden ze szkolonych żołnierzy-st. szer. Aleksandra Banul:

“Dzięki wspólnym szkoleniom możemy zobaczyć jak działania poszukiwawcze mogą wyglądać w praktyce. Uczymy się od fachowców, więc dowiadujemy się wielu nowych rzeczy. Zajęcia z grupą medyczną też były bardzo rozwijające.”

Współdziałanie z Ochotniczą Strażą Pożarną w Pasymiu miało natomiast przygotować żołnierzy do tego by w razie konieczności mogli wspomóc strażaków i stanąć do walki z ognistym żywiołem. Podczas szkolenia terytorialsi wzięli udział w pozorowanej ewakuacji rannych z płonących i zadymionych pomieszczeń, a także wspinaczce do miejsc trudnodostępnych.  Kluczowe były również ćwiczenia z obsługi specjalistycznego sprzętu strażackiego.  Jak zauważył kpr. Maciej Pasturski z 453 kompanii lekkiej piechoty:

“Szkolenia z OSP Pasym pozwalają nam uczyć się tego jak działa straż pożarna, którą w przypadku wystąpienia klęsk żywiołowych i pożarów mamy wspierać. Dzięki takim szkoleniom możemy stać się dodatkową pomocą, zwłaszcza w sytuacji gdy klęska żywiołowa, czy pożary przyjmą dużą skalę”. 

Całość przedsięwzięcia podsumował organizator, a zarazem dowódca 453 kompanii por. Daniel Dargiewicz:

“W myśl dewizy “Zawsze gotowi, zawsze blisko” wspieramy lokalną społeczność. Takie szkolenia sprawiają, że w razie nagłego kryzysu, będziemy w stanie sprawnie mu przeciwdziałać. Szkolenie bojowe jest bardzo ważne, ale nie zaniedbujemy naszych lokalnych obowiązków”. 

Podobnie o kooperacji z OSP Pasym i Grupą Specjalną Płetwonurków RP wyrażał się dowódca 45 Olsztyńskiego Batalionu Lekkiej Piechoty – ppłk Tadeusz Barszczewski: 

“Szkolenia ze strażą pożarną są urozmaiceniem szkolenia bojowego, oraz jego uzupełnieniem. Dzięki nim mogę kompleksowo przygotować żołnierzy do wykonywania zadań bojowych i przeciwkryzysowych w stałym rejonie odpowiedzialności. Ćwiczenia te przygotowują żołnierzy do udzielenia pomocy w różnych nagłych a zarazem niebezpiecznych sytuacjach takich jak wypadki drogowe”.

Nie ulega wątpliwości, że działania przeciwkryzysowe są ważnym elementem funkcjonowania Wojsk Obrony Terytorialnej. Szkolenie realizowane w Pasymiu jest jednym z wielu, które miały miejsce w województwie przez ostatnie lata. Warto także zauważyć, iż 4 Warmińsko-Mazurska Brygada Obrony Terytorialnej stale zwiększa swój stan liczebny, co w konsekwencji podnosi poziom bezpieczeństwa regionu. 

st.szer. Radosław Lech
Zespół Prasowy
4W-MBOT

Poprzedni artykułJest praca w inwestycjach
Następny artykułWłamanie i kradzież w elbląskiej restauracji Garam Masala… w nocy przed Dniem Kobiet!
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze