W Olsztynie powstaną śmieciomaty – za ich korzystanie otrzymasz rabaty w sklepach Społem!

W Olsztynie powstanie projekt, który w krajach zachodnich jest standardem od dawna. Mowa o śmieciomatach, w zamian za korzystanie z których mieszkańcy zyskują finansowo. Z całą pewnością zachęci to wielu olsztynian do segregacji śmieci.

Śmieciomaty mają powstać przy sklepie „Kalina” przy ul. Kołobrzeskiej oraz przy sklepie „Malwa” przy Al. Piłsudskiego. Mieszkańcy będą mogli do wspomnianych śmieciomatów wrzucać butelki PET i aluminiowe puszki.

Pomysł powstania śmieciomatów powstał i zwyciężył w Olsztyńskim Budżecie Obywatelskim.

Ratusz zorganizował przetarg na wykonanie pomysłu i dwie oferty z trzech złożonych spełniały kryteria. Miesięczny koszt dzierżawy śmieciomatów waha się od 17,1 tys. do 24,6 tys. złotych – poinformowała Marta Bartoszewicz z olsztyńskiego ratusza.

Ratusz liczy na to, że ustawienie śmieciomatów zaktywizuje mieszkańców do działań przyjaznych dla środowiska, zmieni zachowania i przyzwyczai mieszkańców do lepszej segregacji śmieci.

„Dodatkowo projekt spowoduje zmniejszenie liczby plastikowych butelek tak bardzo pochłaniających przestrzeń w pojemnikach i kontenerach na śmieci” – zauważyła rzecznik ratusza.

Segregujesz, zyskujesz! – za korzystanie ze śmieciomatów otrzymasz rabaty w sieci sklepów „Społem”

Ratusz słusznie zakłada, że postawienie śmieciomatów może zachęcić olsztynian do segregacji śmieci. Okazuje się bowiem, że w zamian za korzystanie ze śmieciomatów będzie można otrzymać punkty, które umożliwią otrzymanie bonusów w sieci sklepów „Społem”. Punkty będzie można zbierać za pomocą specjalnej aplikacji mobilnej.

Śmieciomaty mają być zlokalizowane obok sklepu „Kalina” (ul. Kołobrzeska) oraz „Malwa” (al. Piłsudskiego).

Pomysł śmieciomatów to krok w dobrym kierunku. Oby za przykładem Olsztyna, poszły inne miasta w woj. warmińsko–mazurskim.Poza granicami Polski wszelkiego rodzaju podobne automaty dają również mieszkańcom wymierne korzyści finansowe. Powoduje to, że mieszkańcy segregując śmieci po prostu na nich zarabiają, dzięki czemu chętniej zmieniają swoje nawyki w sprawie segregacji śmieci.

Poprzedni artykułPlac Polskich Patriotów zamiast Placu Jagiellończyka – czy tu stanie pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego….?
Następny artykułPolicjanci skontrolowali lokal, w którym zorganizowano wesele
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze