Szukamy miejsca dla „Macierzyństwa” [ankieta]

Jest jedną z najbardziej charakterystycznych olsztyńskich rzeźb. Mieszkańcy stolicy regionu w internetowej sondzie wskażą nową lokalizację dzieła.

W naszym mieście są dwie rzeźby z 1978 roku autorstwa Kazimierza Zielińskiego zatytułowane „Macierzyństwo”. Jedna zdobi pl. Jana Pawła II przed ratuszem, natomiast druga – do niedawna – stała przy pl. Konstytucji 3 Maja w pobliżu Dworca Głównego.

Przy okazji rozbiórki hotelu, który mieścił się niedaleko dworca, rzeźba została zdemontowana i trafiła do magazynu Regionalnego Centrum Bezpieczeństwa. Mieszkańcy Olsztyna drogą elektroniczną zaproponowali niemal 30 potencjalnych lokalizacji. Teraz o wskazanie tej ostatecznej prosimy teraz Państwa.

[weź udział w ankiecie]

Do wyboru zaproponowaliśmy trzy miejsca: Park Podzamcze, skwer nieopodal DH Manhattan przy ul. Kościuszki oraz skwer przy skrzyżowaniu ulic: Jagiełły i Konopnickiej, pobliże Dworca Zachodniego oraz Domu Samotnej Matki. Na decyzję wpływ miało kilka czynników.

Odrzuciliśmy te miejsce, które przede wszystkim:
– nie stanowią własności gminy Olsztyn,
– uniemożliwiają (ze względów technicznych) montaż rzeźby,
– są obszarami zrealizowanych w ostatnim czasie lub przyszłych inwestycji,
– są zagospodarowane w sposób uniemożliwiający właściwą ekspozycję rzeźby.

Wybierając zaproponowane lokalizacje kierowaliśmy się:
– możliwością atrakcyjnego zagospodarowania bezpośredniego otoczenia rzeźby oraz odpowiedniego jej wyeksponowania,
– możliwością organizacji imprez okolicznościowych w pobliżu rzeźby,
– sąsiedztwem innych atrakcji miasta (kulturalnych, przyrodniczych),
– usytuowaniu w pobliżu uczęszczanych traktów pieszych.

Internetowe głosowanie potrwa od 31 marca do 15 kwietnia. Z jednego urządzenia można oddać tylko jeden głos (duplikaty nie będą liczone). Wyniki opublikujemy 16 kwietnia (piątek) w Serwisie Urzędu Miasta Olsztyna oraz Facebookowym profilu Miasto Olsztyn.

[weź udział w ankiecie]

UM Olsztyn

Poprzedni artykułSezon motocyklowy rozpoczęty- Pamiętaj nie jesteś sam na drodze
Następny artykułChodził po dachu… auta
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze