Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w środę powalczą o pierwsze zwycięstwo po przerwie wymuszonej koronawirusem. Akademicy zmierzą się w Hali Urania z MKS Będzin. Początek meczu o godzinie 18:00.
Nie tak wyobrażali sobie akademicy z Kortowa powrót do gry po przerwie spowodowanej koronawirusem. Po przegranej w Hali Urania z Cuprum Lubin 0:3, olsztynianie ulegli w miniony piątek, na wyjeździe Asseco Resovii Rzeszów 1:3. Po pierwszej partii wygranej przez gospodarzy, w drugiej górą byli siatkarze ze stolicy Warmii i Mazur. Kolejne dwie odsłony padły łupem rzeszowian, którzy dopisali do swojego dorobku komplet punktów. Indykpol AZS zajmuje w ligowej tabeli 11. miejsce (6 punktów).
PlusLiga pędzi jak szalona – czas odrobić zaległości. Już w środę siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w Hali Urania zmierzą się z MKS Będzin. Pierwotnie domowy mecz akademików z MKS Będzin miał odbyć się w sobotę, 3 października. Z powodu wykrycia koronawirusa w drużynie gości, spotkanie zostało przełożone. Do ponownej konfrontacji dojdzie w środę, 18 listopada o godz. 18:00.
W załączniku znajdą Państwo wypowiedź audio Robberta Andringi, do swobodnego wykorzystania. Poniżej tłumaczenie:
– W niedziele mieliśmy trening i analizowaliśmy to spotkanie. W niektórych momentach graliśmy równo, a każda z drużyn miała szansę na zwycięstwo. Niestety, ostatecznie to nasi rywale byli górą. Staram się też nie analizować zbyt długo minionych meczów, ponieważ zaraz mamy kolejne spotkanie i musimy skupić się na swojej grze.
– Z meczu na mecz nasza gra wygląda coraz lepiej. To normalne, że po takiej przerwie przytrafiają się w naszych szeregach błędy czy nieporozumienia. W piątkowym spotkaniu w Rzeszowie, było już lepiej. Mam nadzieję, że w środę w Uranii wrócimy do swojej dobrej gry i zwyciężymy!
Piłka Siatkowa AZS UWM S.A.