Kolejna olsztyńska szkoła branżowa przeszła gruntowną modernizację. Oficjalna inauguracja roku szkolnego zbiegła się z oddaniem do użytku nowych warsztatów Zespołu Szkół Mechaniczno-Energetycznych.
Rozpoczął się wyjątkowy, bo stojący pod znakiem koronawirusa i jemu podporządkowany, rok szkolny. Tylko w szkołach prowadzonych przez gminę naukę rozpoczęło dziś ok. 26 tys. dzieci i młodzieży. Do przedszkoli poszło zaś ok. 3,4 tys. małych olsztynian.
Ostatnie tygodnie upłynęły pod znakiem ogromu pracy związanej z przygotowaniem szkół i przedszkoli do nauki. Wszystko po to, by zajęcia mogły być prowadzone jak najbezpieczniej – zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli.
– Jesteśmy spragnieni normalności – mówił podczas inauguracji prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. – Robimy wszystko, aby warunki były jak najbardziej bezpieczne. Nie wiemy, jakie jeszcze sytuacje mogą wystąpić, ale chcemy być gotowi na każdą okoliczność i szybko reagować. Oby takich zdarzeń było jak najmniej.
Szczególnie, że uczniowie mogą korzystać z coraz lepszej bazy. Zespół Szkół Mechaniczno-Energetycznych może pochwalić się kompletnie odnowionymi warsztatami. Poprawa funkcjonalności obiektów oraz wyposażenie ich w najnowocześniejszy sprzęt jest szansą na zwiększenie zainteresowania młodzieży szkołą i jeszcze wyższą jakość kształcenia.
– Jeszcze niedawno taka baza dydaktyczna i maszyny na światowym poziomie wydawały się nieosiągalnym marzeniem – mówiła dyrektor Zespołu Szkół Mechaniczno-Energetycznych, Katarzyna Chamerska. – Dziś, dzięki zaangażowaniu wielu osób, możemy być dumni, patrząc na budynek szkoły i warsztatów. Nowoczesny sprzęt i doskonałe warunki bez wątpienia pozwolą nam kształcić najlepszych specjalistów.
Prace związane z przebudową i doposażeniem warsztatów ZSME miały wartość ok. 30 mln złotych, z czego ponad 80 proc. to dofinansowanie unijne.