Po bardzo dobrym początku sezonu żółto-biało-niebiescy w ostatnich spotkaniach nie potrafili zgarnąć pełnej puli. Dziś po południu elbląscy piłkarze stanęli przed szansa na przełamanie tej passy. Zadanie to nie było jednak łatwe, bo do Elbląga przyjechała Kotwica Kołobrzeg. Lider eWinner II Ligi, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał.
Spotkanie pokazało jednak, że miejsca w lidze nie świadczą o tym kto wygra spotkanie. Zwłaszcza w drugiej lidze gdzie praktycznie każdy może wygrać z każdym. W sobotę przy Agrykola choć to goście byli częściej przy bramce Olimpii to nie wiele z tych ataków wynikało. To nie udawało się Kotwicy przy bramce Olimpii wydarzyło się po drugiej stronie. W 26 minucie pechowo interweniował zawodnik gości Damian Kostkowski, który skierował piłkę do własnej bramki i dając prowadzenie Olimpii. W kolejnych minutach pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie i na przerwę zespoły schodziły przy prowadzeniu elblążan 1:0. Drugą połowę żółto-biało-niebiescy zaczęli w najlepszy z możliwych sposób. W 47 minucie prowadzenie Olimpii podwyższył Dawid Wojtyra. W kolejnych minutach obie drużyny miały swoje sytuacje ale obrona Olimpii nie pozwoliła rywalom na złapanie kontaktu. Olimpia również mimo kilku dogodnych sytuacji nie podwyższyła już prowadzenia i spotkanie zakończyło się wygraną żółto-biało-niebieskich.
Dzięki tej wygranej, przynajmniej do niedzielnych spotkań Olimpia wskoczyła do Top 6 eWinner II ligi. Żółto-biało-niebiescy szansę na kolejne 3 punkty będą mieli za tydzień, kiedy zmierzą się na wyjeździe z drugim zespołem Zagłębia Lubin.
Olimpia Elbląg – Kotwica Kołobrzeg 2:0 (1:0)
Damian Kostkowski 26 (s), Dawid Wojtyra 47
