W sobotni wieczór szczypiornistki elbląskiego Startu podejmowały Piotrcovię Piotrków Trybunalski. Zawodniczy obu drużyn przyzwyczaiły nas już do tego, że mecze te są bardzo wyrównane i nie inaczej było tym razem zwłaszcza, że dla obu drużyn spotkanie to było bardzo ważne jeśli chodzi o walkę o 4 miejsce w Superlidze. Start dzięki zwycięstwu mógł odskoczyć rywalom. Rywalki z kolei mogły zbliżyć się do elblążanek na jedno oczko.
Początek spotkania należał do przyjezdnych, które szybko zdobyły 3 bramki przewagi i elblążanki musiały gonić wynik. Na szczęście już w 13 minucie doprowadziły one do remisu. W kolejnych minutach spotkanie było wyrównane z małym wskazaniem na elblążanki, które przez większość czasu utrzymywały małą przewagę. Emocje jednak trwały do samego końca. Na szczęście elblążanki w końcówce mimo 2 minutowej kary utrzymały prowadzenie i wygrały to spotkanie 32:30. Dzięki tej wygranej szczypiornistki z Elbląga umocniły się na 4 miejsce w tabeli Orlen Superligi mając 6 punktów przewagi nad MKS-em URBIS Gniezno i 7 punktów nad sobotnimi rywalkami. Szanse na kolejne punkty Start będzie miał 18 kwietnia, kiedy podejmą we własnej hali KPR Gminy Kobierzyce.
Energa Start Elbląg – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 32:30 (13:12)
