Zapraszamy w środę 15 maja o godz. 17.00 do Galerii Filar Sztuki mieszczącej się w Bibliotece ANS w Elblągu, przy Al. Grunwaldzkiej 137 na niezwykłą wystawę.
Wystawa prac pięciu kobiet, które prezentują swoją pasję do patchworku oraz malarstwa intuicyjnego. Na wernisażu zagra gościnnie Dagna Krause.
Wystawa “Damy na 5” to fascynujące połączenie różnych dziedzin artystycznych: malarstwa intuicyjnego oraz patchworku. Pięć utalentowanych kobiet prezentuje prace na tej wystawie.
Malarstwo intuicyjne Vedic Art to wyjątkowa technika, która pozwala artystom wyrazić swoje emocje i myśli w sposób spontaniczny. Prace powstałe w tej metodzie często emanują energią i głębią.
Patchwork to sztuka łączenia różnych materiałów w jedną całość. Na wystawie możemy spodziewać się niezwykłych kompozycji, które łączą tkaniny, kolory i wzory w unikalny sposób.
Malarstwo intuicyjne prezentują Ewa Maria Piasecka i Elżbieta Czerska, patchwork: Krystyna Zasońska, Maria Satizabal Gothard i Małgorzata Karmasz.
Dźwięki wilonczeli dodają jeszcze jednego wymiaru do wystawy. Wilonczela to instrument strunowy o pięknych, melancholijnych dźwiękach. Na wernisażu gościnnie będzie grała Dagna Krause.
Wszystko to razem tworzy niepowtarzalne doświadczenie dla zmysłów. Zapraszamy na wernisaż “Damy na 5”, aby odkryć tę wyjątkową wystawę i cieszyć się sztuką stworzoną przez pięć utalentowanych artystek!
Ewa Maria Piasecka – matematyk-informatyk na emeryturze. Od zawsze lubiłam kolory i kompozycje. Skąd „Vedic Art”? – byłam na warsztatach gdzie odbywały się między innymi kursy zielarstwa i Vedic Art. Zielarstwo skończyło się po godzinie, zostały kursy Vedic Art. Czym jest Vedic Art? Metoda Vedic Art została założona w 1988 roku przez Curta Källmana w Szwecji. Słowo „wedyjski” pochodzi od indyjskiego sanskryckiego słowa „weda”, które oznacza wiedzę lub mądrość. Podstawowy pogląd Vedic Art jest taki, że wszyscy mamy w sobie wielką moc twórczą i wiedzę od urodzenia. Malarstwo jest ważnym narzędziem pozwalającym rozwinąć te wewnętrzne zasoby, aby można je było wykorzystać w konkretny sposób w życiu i sztuce. Przeszłam wszystkie poziomy kursów „Vedic Art inaczej zwanym malarstwem intuicyjnym i bardzo to sobie cenię, ponieważ daje mi to możliwość wymalowania z siebie emocji, które w danym momencie mojego życia szczególnie się uaktywniają. Obraz powstaje w czasie, można go przemalować kilka razy jeśli tylko jest taka „wewnętrzna” potrzeba.
Elżbieta Czerska
Odkąd pamiętam zawsze pasjonowały mnie barwy i kształty. Już jako mała dziewczynka kochałam kolorowanki, które przygotowywała dla mnie moja mama, a pierwsze próby rysunku podejmowałam w swoim pokoju, patrząc z okna i starając się odtworzyć widziane obrazy. Wiedziałam, że nie są one idealne, nie takie, jakie chciałabym, żeby były, ale mimo to, rysowanie sprawiało mi ogromną radość. Później przyszła dłuuuga przerwa. Studia, praca… ale uczucie, że chciałabym sięgnąć po farby narastało i na swojej drodze spotkałam ludzi zajmujących się malowaniem intuicyjnym Vedic Art. To było to. Minęło blisko pięć lat i ukończyłam drugi stopień kursu. Tworzone przeze mnie obrazy zawierają cząstkę mnie i każdy z nich jest unikatowy, ale tak naprawdę nie one są tu najważniejsze. Vedic Art – to proces, to droga, to odkrywanie siebie, czas spędzony tylko ze sobą i dla siebie, wyciszenie i medytacja. Rozwój, o jakim nawet nie śniłam i jedna z najlepszych decyzji jaką podjęłam w całym moim życiu. Z całego serca polecam.
Krystyna Zasońska
Od wielu lat emerytka, lubię rękodzieło. Prowadzę zajęcia rękodzielnicze na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Uwielbiam patchwork i nim się zajmuję. Należę do Stowarzyszenia Polskiego Patchworku. Moje prace biorą udział w wystawach krajowych i za granicą.
Maria Satizabal Gothard
I am from Colombia South America, I graduated in Fine Art in my country and then I moved to United States to get my masters in fine Art Photography, where I live now.
Materials: fabric and beads. Our identities evolved from years of personal history. Each layer has a unique connection to each other, knotting the strength of the fiber themselves. For me,fabric mimics the invisible layers of our personification only revealed over the time.
[Pochodzę z Kolumbii w Ameryce Południowej, ukończyłam studia artystyczne w swoim kraju, a następnie przeprowadziłam się do Stanów Zjednoczonych, aby uzyskać tytuł magistra fotografii artystycznej, gdzie obecnie mieszkam. Materiały: tkanina i koraliki. Nasza tożsamość ewoluowała na podstawie lat osobistej historii. Każda warstwa ma ze sobą unikalne połączenie, wiążąc wytrzymałość samego włókna. Dla mnie tkanina naśladuje niewidzialne warstwy naszej personifikacji, które ujawniają się dopiero z biegiem czasu.]
Małgorzata Karmasz
Patchworki szyję hobbystycznie. Jestem biologiem i ekologiem. Byłam nauczycielem biologii w szkole średniej. Przygodę z patchworkiem zaczęłam kilkanaście lat temu od charytatywnego szycia poduszek ,,Celinek” dla dzieci hospicyjnych. Należę do Stowarzyszenia Polskiego Patchworku i grupy Patchwork Cokolwiek Pomorski. Dzięki koleżankom ze stowarzyszenia i gdańskiej grupy poznaję nowe techniki pracy z tkaninami i brałam udział w wielu wspólnych wystawach na terenie Polski i za granicą.