Szanowni Państwo, nie jestem populistą, tak jak mój kontrkandydat z PiS, który błyskawicznie odpowiedział na propozycję pana Pawła Rodziewicza dotyczącą realizacji jego pomysłów wyborczych. Musiałem to przeanalizować i przemyśleć, bo nie rzucam słów na wiatr i wszystko, co obiecuję, jest możliwe do wykonania.
Rady dzielnic i Miejskie Centrum Organizacji Pozarządowych to propozycje realne do zrealizowania. Jeśli elblążanki i elblążanie mi zaufają, zaproszę pana Pawła Rodziewicza do współpracy i wspólnie zastanowimy się, jak najlepiej oba tematy zrealizować. Zaznaczam jednocześnie, że nie zamierzam licytować się w trakcie kampanii, kto spełni więcej pomysłów byłego kandydata. Nie zamierzam walczyć na argument “kto da więcej”.
Wielokrotnie powtarzałem, że jestem gotowy do współpracy, do rozmów z każdą osobą, dla której Elbląg jest ważny, a także do pochylenia się nad każdą propozycją. Teraz najważniejsza jest pełna mobilizacja, aby wszyscy mieszkańcy Elbląga zagłosowali w niedzielę 21 kwietnia.
Michał Missan