Realność, a nie populizm… Budżet Elbląga nie jest z gumy! Doskonała lekcja ekonomii od MEGA Elbląga i Stefana Rembelskiego

Ilość populistycznych haseł w Elblągu sięgnęła w ostatnim czasie sufitu… nowe stadiony, bezpłatna i lepiej działająca komunikacja miejska, bezpłatne strefy parkowania czy wiele innych… Zupełnie odwrotnie podczas obecnej kampanii wyborczej prezentuje się kandydat na Prezydenta Elbląga Stefan Rembelski i kandydaci MEGA Elbląga. Patrzą i przedstawiają swoje postulaty widząc realne możliwości budżetowe Elbląga. Przedstawiają postulaty, które będą do zrealizowania i przysłużą się rozwojowi miasta po tym jak wiele spraw w Elblągu zostanie uporządkowanych. Dyskusja podczas poniedziałkowego spotkania z kandydatami z okręgu 5 była poświęcona finansom i gospodarce miasta.

Są 4 sposoby wydawania pieniędzy… najgorszym z nich jest wydawanie publicznych pieniędzy! Elbląg jest tego doskonałym przykładem

Spotkanie rozpoczął lider z okręgu 5 MEGA Elbląga Pan Jacek Zbrzeźny. Przywołał on przykład Miltona Friedmana, wybitnego ekonomisty, który przedstawił 4 sposoby wydatkowania pieniędzy, z czego najgorszym jest wydatkowanie publicznych pieniędzy. Na czym to polega?

Własne pieniądze, na własne potrzeby – np. obiad w restauracji. Szczególną uwagę przywiązujemy do tego, aby smacznie zjeść, ale nie wydać nadmiernie dużo pieniędzy.

Potem są też własne pieniądze, na cudze potrzeby oraz cudze pieniądze, na własne potrzeby.

Najgorszym jednak sposobem jest wydawanie środków typu cudze pieniądze, na cudze potrzeby czyli np. nauczyciel w państwowej szkole, lekarz zlecający drogie badania, urzędnik decydujący o wybudowaniu nowej drogi. W wielu komitetach obecnie przeważają pracownicy samorządowi, nauczyciele, lekarze czy przedstawiciele organizacji pozarządowych… Ich praca polega właśnie na wydawaniu cudzych pieniędzy na cudze potrzeby.

Jacek Zbrzeźny na tym przykładzie doskonale pokazał dlaczego tak wiele publicznych pieniędzy jest wydanych tak źle, natomiast jak spojrzymy na oświadczenia majątkowe wielu Radnych ich prywatna finansowa jest bardzo dobra. Wielu z nich nie potrzebuje nawet zaciągnąć żadnego kredytu.

Warto więc byśmy jako nowa siła obywatelska w naszym mieście dbali o to jak wydawane są środki z budżetu Elbląga…słusznie sugerował Jacek Zbrzeźny, który kandyduje z okręgu 5.

Później w trakcie debaty z mieszkańcami wyszło, że faktycznie w Elblągu jest masa przykładów jak nieodpowiedzialnie wydaje się pieniądz publiczny. Takimi przykładami jest teren na Modrzewinie, który jest źle skomunikowany by przyciągać wielkich inwestorów. Kolejnym z przykładów była nowa jednostka Straży Pożarnej zlokalizowanej w części, gdzie ulice się korkują i utrudniają przejazd jednostkom wyjeżdżającym do pożarów. Warto również dodać halę przy ulicy Grunwaldzkiej, która nie jest dostosowana do większych imprez międzynarodowych czy np. źle wykonane mosty wznoszone na Starym Mieście, gdzie powierzchnia co chwilę się psuje.

Łatwiej jest coś zepsuć, niż później naprawić. My jednak nie boimy się podjąć tego wyzwania naprawienia tego co złe w naszym mieście, tak by ponownie wprowadzić Elbląg na ściężkę pozytywnego rozwoju. Najlepszym sposobem są szczere rozmowy z Państwem, mieszkańcami i przedstawicielami różnych instytucji w Elblągu. My na takie rozmowy, bez lukrowania, się decydujemy. Bo to w konsultacjach, prawdziwych i szczerych, mogą narodzić się najlepsze pomysłymówił Stefan Rembelski, kandydat MEGA Elbląga w najbliższych wyborach.

Jeden z moich kontrkandytatów, Michał Missan, apelował jeszcze kilka dni temu o to, że chce otworzyć Biuro Konsultacji Społecznych. Po co proponować takie pomysły, skoro jak się dziś dowiedzieliśmy z mediów na jego profilu Facebooka blokowana jest swoboda i wolność wymiany poglądówdodał Stefan Rembelski

Elbląg traci w ostatnich latach setki miliony złotych – pora to wszystko uporządkować

Realność, a nie populizm oraz budżet Elbląga nie jest z gumy- to niektóre hasła jakie usłyszeliśmy na spotkaniu. Z przykrością patrzę jak moi kontrkandydaci obiecują darmową komunikację, budowę stadionu piłkarskiego czy lekkoatletycznego. Czy to są propozycje, które zostały dokładnie przeliczone i sprawdzone z możliwościami budżetu miasta, który od lat zadłużony jest na prawie 300 milionów złotych?

Elbląg boryka się od ponad 10 lat ze stałym zadłużeniem, które oscyluje w granicach 300 mln zł. Mając takie zadłużenie obsługujemy olbrzymie koszty odsetek. Koszt obsługi tego zadłużenia na przestrzeni lat to kilkaset milionów złotych. Do tego dołożyć musimy spółki miejskie z których większość generuje co roku stratę. Za 2022 rok zadłużenie spółek komunalnych wyniosło 25 milionów złotych. Jeżeli spojrzymy na perspektywę 10 lat to ta suma wyniesie 250 milionów złotych. Jeśli więc podsumujemy koszty odsetek i straty spółek miejskich to miasto ponosi stratę na przestrzeni lat 400- 500 milionów złotych. Te środki zamiast działać na rzecz naszego miasta, działać na rzecz rozwoju mieszkańców każdego z naszych okręgów ucieka do instytucji finansowych jak banki. Uciekają poza Elbląg. A przecież na zarządzanie finansami miasta olbrzymi wpływ ma Prezydent miasta i Rada miasta. Te rzeczy można i obowiązkowo trzeba najpierw uporządkować –wskazywał Stefan Rembelski, kandydat MEGA Elbląga.

Mamy projekt ratowania odlewni w Elblągu – dlaczego reszta kandydatów i polityków z naszego regionu na szczeblu centralnym milczy w tym temacie?

Stefan Rembelski podczas spotkania ponownie odniósł się do ratowania elbląskiej odlewni. Jego ruch Mega Elbląg ma autorski obywatelski projekt „ratunkowy”, który zakłada udział samorządu, Skarbu Państwa i udziałów pracowniczych w jego ratowaniu.

Pisaliśmy o tym w artykule poniżej:

Mega Elbląg i Stefan Rembelski kładą na stół plan ratunkowy dla elbląskiej Odlewnii. Aktywnie wspierają również pracowników EPWiK – Bogaty Region

Stefan Rembelski liczy, że w projekt ratowania odlewni włączy się wiele środowisk ponad podziałami. W jego zamyśle dla Skarbu Państwa może to być ważny obiekt, który z marszu mógłby pracować chociażby na rzecz przemysłu zbrojeniowego.

Realizm, a nie populizm – to jedno z haseł Mega Elbląg

Kandydaci Mega Elbląga patrzą na budżet Elbląga realnie i w ramach jego możliwości. By coś obiecywać trzeba mieć ku temu solidne podstawy i możliwości. Wg. ich zapewnień ważnym jest by pierwszy rok po wyborach przepracować tak, aby uporządkować stronę wydatkową w budżecie miasta. Znaleźć odpowiednie oszczędności w budżecie jak i w spółkach komunalnych poprzez usprawnienie ich działania, tak aby już po roku złożyć projekt budżetu, który nie generuje kolejnych długów, a daje możliwości prorozwojowe dla miasta i elblążan.

Motorem napędowym miasta są firmy i przedsiębiorstwa tu działające. Nie da się ukryć, że ekonomiczna wiedza kandydatów Mega Elbląga to pozytywny sygnał dla przedsiębiorczych firm i osób w Elblągu, które z całą pewnością chciałyby aby pieniądz samorządowy był wydawany jak najlepiej oraz przez osoby, które podchodzą do tego z należytą starannością.

Poprzedni artykułMichał Missan i drużyna Koalicji Obywatelskiej przechodzi do prezentowania konkretnych rozwiązań
Następny artykułMundurowi zatrzymali mężczyznę, który przewoził w aucie narkotyki
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze