Prawo i Sprawiedliwość po przegranych jesiennych wyborach parlamentarnych pilnie potrzebuje sukcesu. Długo więc skrywało swojego kandydata na Prezydenta Elbląga. Ostatecznie wybór padł na bardzo mocne nazwisko, Posła Andrzeja Śliwkę, który w ostatnich wyborach zdobył bardzo dobry wynik w regionie. Niestety początek jego kampanii wyborczej i całego PiS w Elblągu można nazwać falstartem, który trudno będzie nadgonić. Mieszkańcy bardzo negatywnie przyjęli pierwsze 3 propozycje zaprezentowane wczoraj w Hotelu Młyn.
PiS zatraciło wyczucie nastrojów społecznych?
Prawo i Sprawiedliwość od 2015 roku słynęło z tego, że doskonale wyczuwało nastroje społeczne wśród Polaków. Ostatnia porażka i 8 lat u sterów władzy uwidoczniły, że ta wrażliwość i dobry słuch na sprawy ważne dla zwykłego Polaka gdzieś wyparowały.
Dobitnie pokazuje to start kampanii samorządowej w Elblągu. Jedną z przyczyn porażki PiS w ostatnich wyborach był m.in. fakt, że zwiększanie strumienia pieniądza publicznego na różne formy wsparcia nie przekładał się już na wzrost notowań PiS… Polacy w skutek inflacji i problemów gospodarczych zauważyli po prostu, że zamiast zyskiwać na transferach społecznych zaczęli biednieć.
Jeśli w gospodarce jest za dużo pieniądza publicznego w porównaniu ze strumieniem z pieniądza prywatnego ceny towarów i usług drożeją. Widzieliśmy to chociażby w przypadku kredytu 2%, który wywindował ceny mieszkań znów w górę. Również podwyżka wsparcia z 500 plus na 800 plus to dodatkowy bodziec inflacyjny.
Polacy jak i elblążanie jako mądry naród szybko wyciągnęli lekcję z ostatnich 8 lat rządów PiS, że nie ma czegoś takiego, że rząd czy samorząd coś daje… najpierw przecież w jakiejś formie musi nam coś odebrać. Skutkami polityki z ostatnich 8 lat było więc to, że niestety do domów także elblążan zaczęła docierać drożyzna, a finanse gospodarstw domowych już nie są takie jak dawniej.
Politykę rozdawnictwa i tworzenia pieniądza nie z owoców ludzkiej pracy, a np. kredytów czy obligacji ilustrują słowa Prezydenta Argentyny Javiera Milei:
Mimo to politycy PiS w Elblągu i ich kandydat na Prezydenta Elbląga zdecydowali się na kolejne obietnice. Te obietnice zostały zaprezentowane podczas wtorkowej konwencji i brzmiały:
– Bezpłatna komunikacja miejska
– Bezpłatne parkowanie dla elblążan
– Stadion dla Elbląga
Reakcje elbląskich internautów były jednak jednoznaczne. Te propozycje nie spotkały się chyba z takim odbiorem o jakim marzyli działacze PiS. Prezentujemy tylko nieliczne z nich:
Po pierwsze wprowadzimy bezpłatną komunikację miejską w Elblągu. Nie może być tak, że za bilety na komunikację miejską, która jest w tak opłakanym stanie trzeba płacić praktycznie tyle co w Warszawie. W wielu miastach to (darmowa komunikacja – przyp. red.) się sprawdziło. To jest bardzo dobry pomysł. Także zachęcający do tego, żeby osiedlić się w Elblągu – stwierdził Andrzej Śliwka.
Kolejną obietnicą jest darmowe parkowanie na terenie Elbląga. – Skończymy z tą zmorą elblążan – zaznaczył Andrzej Śliwka. – Wielokrotnie słyszałem na spotkaniach, mieszkańcy mnie zaczepiali i o tym mówili. Wprowadzimy darmowe parkingi dla elblążan.
Każdy, kto jest mieszkańcem Elbląga będzie mógł parkować i nie będzie musiał korzystać z parkometrów, ponieważ i tak już wpłaca do budżetu miasta podatki i nie widzę powodów do tego, żeby jeszcze dodatkowo miał płacić za parking
Bezpłatna komunikacja miejska, darmowe parkingi dla elblążan i budowa nowego stadionu to trzy pierwsze obietnice wyborcze Andrzeja Śliwki, kandydata na prezydenta Elbląga. Poseł zapewnia, że wszystkie są możliwe do zrealizowania, a on nie „rzuca słów na wiatr”. Zapowiada też, że propozycji na to, by „zmienić Elbląg na lepsze” ma jeszcze więcej. Postanowił jednak stopniować napięcie w swojej kampanii wyborczej. Czy to oznacza, że odkrywając kolejne karty, ma jeszcze asa w rękawie, którego pokaże nam na samym końcu?
Za nami konwencja wyborcza otwierająca kampanię samorządową posła Andrzeja Śliwki, kandydata na prezydenta Elbląga i kandydatów Prawa i Sprawiedliwości na radnych do Rady Miejskiej w Elblągu.
Dlaczego internauci mają rację?
Każdy z mieszkańców zaczyna dostrzegać skutki trwającego kryzysu od kilku lat. Najpierw pandemia, później wojna na Ukrainie, a na przełomie roku konflikt na Bliskim Wschodzie. Do tego dochodzą wysokie stopy procentowe i coraz mniejsze możliwości rządu by kontynuować wiele działań wspierających konsumpcję.
Również samorządy w skutek wysokiej inflacji i presji płacowej mają coraz mniejsze środki by zbalansować bieżące wydatki, a co dopiero mówić o dołożeniu środków do bezpłatnej komunikacji czy stadionu dla Elbląga…
Każdy, kto jest mieszkańcem Elbląga będzie mógł parkować i nie będzie musiał korzystać z parkometrów, ponieważ i tak już wpłaca do budżetu miasta podatki i nie widzę powodów do tego, żeby jeszcze dodatkowo miał płacić za parking – powiedział kandydat PiS na Prezydenta Elbląga Andrzej Śliwka.
Postulat bezpłatnego parkowania również pięknie brzmi. Tylko jak to zrealizować? Czy Elbląg, który nie ma komfortowej sytuacji w budżecie jest w stanie zrezygnować z dochodów z Strefy Płatnego Parkowania i biletów z komunikacji miejskiej? Z czego pokryjemy ten ubytek w dochodach miasta?
Poza tą trójką postulatów politycy PiS w ostatnich dniach powrócili do tematu portu w Elblągu. Chcą by miał on rangę portu Państwowego. Czy jednak politycy PiS zapomnieli, że kilka miesięcy temu mieszkańcy Elbląga w zorganizowanej miejskiej ankiecie opowiedzieli się za tym, że port powinien być samorządowy…
Mieszkańcy Elbląga nie chcą sprzedać portu rządowi. „To jest nokaut” (tvn24.pl)
PiS rzucając na starcie kampanii hasło, że port powinien być rządowy oraz ustami Radnego Marka Pruszaka o tym, że nie widzi przyszłości dla porciku samorządowego traci na starcie olbrzymią rzeszę elblążan, którzy kilka miesięcy temu opowiedzieli się za portem samorządowym. Czy podnoszenie tego tematu w kampanii było więc właściwe?
Póki co PiS i kandydujący Andrzej Śliwka zdaniem wielu elblążan zaliczyli falstart… Czy będą w stanie zmienić obrany kurs czy też II tura wyborów dla kandydata PiS oddalać się będzie coraz bardziej?
Mieszkańcy Elbląga jednoznacznie w komentarzach pokazali co sądzą o propozycjach PiS. Z całą pewnością ich codziennego życia nie uratuje bezpłatny bilet komunikacji miejskiej czy zwolnienie z opłat parkingowych. Elblążanie mają o wiele poważniejsze wydatki jak ceny energii, ZUS-y, raty kredytów. Elblążanie mają problem w tym by w mieście znaleźć dobrze płatną pracę…
Kto wspiera Śliwkę Team?
Znaczącymi kandydatami PiS do Rady Miasta będą w tym roku:
- Rafał Traks
- Piotr Opaczewski
- Elżbieta Banasiewicz
- Jolanta Lisewska
- Jolanta Janowska
- Marek Pruszak
- Janusz Hajdukowski
- Paweł Kowszyński
- Bartosz Piór
- Mariusz Pelc
O sejmik w woj. warmińsko-mazurskim powalczą Marcin Kazimierczuk, Małgorzata Adamowicz i Halina Sałata.