W niedzielne popołudnie szczypiornistki elbląskiego Startu podejmowały JKS Handball Jarosław. Elblążanki podchodziły do tego spotkania po niespodziewanej porażce z zawodniczkami z Koszalina i bardzo chciały się zrehabilitować. Dodatkowo potrzebowały zwycięstwa by utrzymać pozycję w top 6 Superligi.
Początek spotkanie nie układał się jednak po myśli gospodyń i to przyjezdne osiągnęły dość szybko zdobyły przewagę. Z czasem jednak zawodniczki Startu doprowadziły do wyrównania i ostatecznie po 30 minutach na tablicy wyników widniał wynik 11:11. Po przerwie spotkanie było wyrównane i często na tablicy wyników widniał wynik remisowy. Tym razem jednak częściej przewaga była po stronie gospodyń i co najważniejsze to Start w końcówce osiągnął 2 bramki przewagi i wygrał to spotkanie 24:22.
Po tym spotkaniu Start z 15 punktami wciąż zajmuje 6 miejsce w tabeli i ma 1 punkt przewagi na 7 drużyną Młynów Stoisław Koszalin. Szansę na kolejne punkty elblążanki będą miały 7 lutego, kiedy podejmą MKS URBIS Gniezno.
EKS Start Elbląg – Handball JKS Jarosław 24:22 (11:11)
