Nazywam się Ziejewski. Minister Ziejewski

Ostatnie dni przyniosły mi wiele radości i satysfakcji. Ucieszył mnie zwłaszcza fakt, że Władysław Kosiniak-Kamysz wskazał mnie jako potencjalnego kandydata na stanowisko Ministra Rolnictwa.

Wielokrotnie podkreślałem, że na stołkach ministerialnych w każdym rządzie powinni zasiadać ludzie, którzy znają się na swojej dziedzinie, a ich kompetencje są niepodważalne. Nieco prowokacyjny tytuł tego felietonu nieprzypadkowo nawiązuje do legendarnej postaci Jamesa Bonda. Bo minister musi być jak Bond: pewny siebie i swych kompetencji. I musi być do bólu skuteczny.

W polityce jest jak i w życiu: doświadczenie i praktyka mają ogromne znaczenie. A rolnictwo to dziedzina szczególna. Bezpośrednio wpływa ona na życie milionów Polaków. To od rolników zależy nasza żywność, nasza niezależność żywnościowa, ale też zdolność do utrzymania tradycji rolniczych, które są głęboko zakorzenione w naszej kulturze i historii.

Dlatego też minister rolnictwa musi być praktykiem, który zna realia pracy na roli, zrozumie potrzeby rolników i będzie działał na ich rzecz. To uznanie ze strony mojego kolegi i lidera PSL jest wiec dla mnie niezwykle ważne. Oznacza, że moje starania na rzecz rolników jako posła, zostały zauważone i docenione. To oczywiście motywuje mnie do jeszcze większego zaangażowania.

W ciągu mojej pracy parlamentarnej starałem się pracować więcej niż inni. Jak w życiu. Widać to na sąsiadującej z tym tekstem grafice. Ale przede wszystkim chciałem być głos rolników i ich reprezentantem.

Walczyłem o godne warunki życia dla nich, o wsparcie dla małych gospodarstw rolnych, o godne ceny skupu, o odszkodowania za straty naturalne czy o inwestycje w nowoczesne technologie rolnicze.

Jednak z tą radością przychodzi też świadomość dużej odpowiedzialności. Rolnictwo to nie tylko praca na roli, to także troskę o środowisko, bezpieczeństwo żywnościowe, ochrona tradycji kultury wiejskiej. Jestem gotów podjąć tę odpowiedzialność i działać na rzecz dobra naszych rolników oraz całego społeczeństwa. Ze skutecznością Bonda. Jamesa Bonda.

Zbigniew Ziejewski poseł na Seim RP

Materiał sfinansowano przez KKW Trzecia Droga PSL – PL2050 Szymona Hołowni

Artykuł pochodzi z najnowszego wydania Gazety Bogaty Region. Chcesz zobaczyć resztę artykułów?

Kliknij i zobacz wersję e-wydania Gazety Bogaty Region

Poprzedni artykułDonald Tusk nie bał się mówić o przyszłości portu w Elblągu. Prezes Jarosław Kaczyński nie powiedział ani słowa podczas swojej wizyty…
Następny artykułPrzed nami kolejny sportowy weekend. Zobacz gdzie obejrzysz spotkanie Twojej drużyny
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze