„Nikt nie woła” w reżyserii Kazimierza Kutza to czwarty film, który zobaczymy w Kinie Światowid w ramach cyklu Krótka Historia Polskiego Kina. Seans odbędzie się w czwartek 18 maja o godzinie 18.00.
Jeden z najpiękniejszych plastycznie polskich filmów. Wystylizowane czarno-białe zdjęcia oddają stan duszy pary młodych ludzi zupełnie zagubionych w nowej rzeczywistości i księżycowym pejzażu miasteczka zaludnionego przez przypadkowych mieszkańców.
Jednym z bohaterów jest Bożek, który przybywa po wojnie do Zielna z innymi przesiedleńcami. Jego podróż wyniknęła z chęci zerwania z podziemiem i ucieczki przed karą za niewykonanie rozkazu. „Nie zabiłem czerwonego” – mówi sam do siebie. Bożek urządza sobie pokój i podejmuje pracę w wytwórni win.
Z poznaną tu Lucyną zaczyna go łączyć uczucie, ale strach przed wyrokiem wyklucza jakąkolwiek szczerość. Chłopak szamocze się z samym sobą, próbuje ostudzić miłość do Lucyny przelotnymi związkami z Niurą i Olgą. Pewnego dnia w miasteczku dostrzega Zygmunta – kolegę z organizacji, co prowokuje ucieczkę Bożyka na wieś. Ale po przemyśleniu własnej sytuacji podejmuje ryzyko powrotu do Lucyny.
Cykl „Krótka Historia Polskiego Kina” to 10 filmów ze wstępami w formie wykładu wideo, który prezentuje sylwetkę twórcy/twórczyni, wprowadza w tematykę dzieła, przybliża realia polityczno-społeczne jego powstania. Każdy wstęp zawiera też analizę formalną dzieła z naciskiem na scenariusz, sztukę operatorską, grę aktorską, montaż, scenografię i kostiumy. Wskazuje też aktualny wymiar dzieła i proponuje możliwe tropy interpretacyjne. Prologi zrealizowane są w sposób przystępny, bardziej popularyzatorski niż akademicki, osadzając poszczególne filmy w szerokim, kulturoznawczym kontekście.
Lista pozostałych tytułów prezentowanych w cyklu: „Zezowate szczęście”, „Sanatorium pod klepsydrą”, „Barwy ochronne”, „Aria dla atlety”, „Gorączka”, „Przypadek”.