Żółto-biało-niebiescy do sobotniego spotkania z Hutnikiem podchodzili po dwóch porażkach 1:0 i z zamiarem przerwania tej złej passy i powrotu do walki o top 6 eWinner II ligi. Szczególnie biorąc pod uwagę pozycję obu zespołów w tabeli wydawało się, że to żółto-biało-niebiescy będą faworytem.
Olimpia w tym spotkaniu zgodnie z przypuszczeniami miała więcej sytuacji ale nie przekładały się one na bramki. Ta padła dla niestety dla gości. W doliczonym czasie gry rzut karny wykorzystał Krzysztof Świątek i wyprowadził gości na prowadzenie. Po przerwie gospodarze próbowali odwrócić losy spotkania ale defensywa gości, w której znaleźli się byli gracze Olimpii Kamil Wenger oraz Dawid Kubowicz nie pozwoliła żółto-biało-niebieskim na choćby jedno trafienie. Ostatecznie żółto-biało-niebiescy przegrali trzecie kolejne spotkanie jedną bramką.
Olimpia po 27 kolejce spadła na 8 miejsce w tabeli i traci już 2 punkty do Top 6 wWinner II ligi i aż 7 punktów do drugiego miejsca. Szansę na przełamanie elblążanie będą mieli 22 kwietnia, kiedy zmierzą się w Tarnobrzegu z ostatnią w tabeli miejscową Siarką.
Olimpia Elbląg – Hutnik Kraków 0:1 (0:1)
Świątek 45′