Dziś (1.03) o godz. 12:00 w Elblągu pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego, Żołnierzy Armii Krajowej odbyły się uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych, organizacje kombatanckie, młodzież i dzieci z elbląskich szkół oraz elblążanie.
Podczas obchodów do elblążan zwrócili się wiceprezydent Michał Missan oraz przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Czyżyk.
Wyklęci są w najnowszej historii Polski szczególną grupą żołnierzy, którzy po II wojnie światowej nie pogodzili się z nowym geopolitycznym układem i z bronią w ręku walczyli nadal. Tak więc kiedy w Polsce zapanował sowiecki terror, wielu z żołnierzy podziemia… pozostało żołnierzami podziemia, zbrojnie kwestionując radziecką strefę wpływów. – mówił wiceprezydent Michał Missan
Prześladowania i brutalne likwidowanie, procesy sądowe ukazujące wyjęcie spod prawa, wreszcie więzienia i kary śmierci. Taka perspektywa powodowała, że wielu z nich ukrywało się nadal w lasach, tworzyło mniejsze lub większe zgrupowania i walczyło w nierównej walce.
O żołnierzach tych nie wolno było otwarcie mówić, a jeśli już, to nazywano ich reakcjonistami czy bandytami, rugowano z historii i przedstawiano jako tych, którzy szkodzą nowemu porządkowi społecznemu. Warto pamiętać, że Żołnierze Wyklęci byli pierwszą antykomunistyczną opozycją, dając świadectwo, że nie ma zgody na nową formę zniewolenia.
Dziś do świadomości Polaków, zwłaszcza młodych, przebija się ich tragiczna historia a określenie Żołnierze Wyklęci funkcjonuje na równi z trafniejszym – Żołnierze Niezłomni, które podkreśla odwagę, męstwo i wierność Rzeczypospolitej. – kontynuował wiceprezydent Michał Missan
Przewodniczący Rady miejskiej Antoni Czyżyk z kolei podczas swojego wystąpienia wspomniał – „Dziś wspominamy i oddajemy hołd tym, którzy w powojennej rzeczywistości bohatersko walczyli z sowietyzacją Polski. Pamięć o Żołnierzach Wyklętych była skrupulatnie usuwana z kart historii, miała zostać całkowicie zatarta. Jednak ich upór, męstwo i wierność Rzeczypospolitej Polskiej nie poszły na marne. „
Po przemówieniach przyszła pora na odczytanie Apelu Pamięci, który zakończyła salwa honorowa. Następnie liczne delegacje złożyły kwiaty oraz znicze. Uroczystość zakończył utwór „Śpij kolego”.