Rok temu Rosja napadła na Ukrainę. Dzisiaj (24 lutego) – w rocznicę inwazji – Ukraińcy i elblążanie spotkali przed świtem, nad rzeką Elbląg, aby dać wyraz solidarności z Ukraińcami. Zapalony został symboliczny płomień. Wybrzmiewały rozmowy, hymny: ukraiński oraz polski, wzajemnie wyrazy wdzięczności i okrzyk: Slava Ukraini! Mimo padającego deszczu i bardzo wczesnej godziny w spotkaniu wzięło udział około pięćdziesięciu osób. Najmłodsza uczestniczka – Ukrainka – miała siedem lat. Była to Ukrainka, która wraz z mamą przyjechała do Elbląga po wybuchu wojny.
Dzisiaj, w kilkudziesięciu miastach w Polsce i na świecie miała miejsce akcja Płomień Solidarności. O godz. 4:00 rozpalone zostały symboliczne płomienie. Z inicjatywy Biura Senatora Jerzegi Wcisły, akcja odbyła się również w Elblągu, na przystani Grupy Wodnej.
– Ogień, który rozpaliliśmy jest symbolem tego, że nie gaśnie nasze oburzenie na tych, którzy mordują Ukrainę i nasz podziw dla jej obrońców – mówi senator Jerzy Wcisła. – Nie opada płomień naszej solidarności.
W spotkaniu Płomieniu Solidarności uczestniczyli również:
Mirosław Prytuła, zastępca przewodniczącego elbląskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce, Radny Rady Miejskiej Marek Kamm, Mirosław Siedler – dyrektor Teatrum im. A. Sewruka oraz były senator Władysław Mańkut.
Płomień Solidarności z Ukrainą to międzynarodowa akcja zorganizowana przez Fundację Inna Przestrzeń.
Karolina Śluz
Dyrektor Biura Senatora RP
Jerzego Wcisła
