14 luty to ważna data z punktu historycznego Polski i całej Europy. W dobie obecnych działań wojennych na Ukrainie jeszcze bardziej każdy z nas docenia zmagania polskich żołnierzy w dobie II wojny światowej. To bohaterowie tamtych czasów byli dziś wspominani podczas uroczystości 81 rocznicy utworzenia Armii Krajowej.
We wtorek 14 lutego pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego przedstawiciele władz miasta, parlamentarzyści, przedstawiciele służb mundurowych i innych miejskich organizacji upamiętnili 81 rocznicę utworzenia Armii Krajowej.
Podczas wydarzenia odegrano hymn Polski, odbyły się przemówienia okolicznościowe, apel pamięci i salwa honorowa oraz składanie kwiatów.
O historii z tamtych dni przypomniał Ireneusz Ziemiński, prezes elbląskiego koła Niezależnego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Decyzja powstania AK była podyktowana koniecznością scalenia polskich, konspiracyjnych oddziałów zbrojnych i podporządkowania ich rządowi Rzeczypospolitej w Londynie. Armia Krajowa była uważana za największe i najlepiej zorganizowane wojsko działające w okupowanej Europie. Na początku 1942 liczba żołnierzy AK wynosiła ok. 100 tys., natomiast już w lato 1944 roku armia liczyła blisko 380 tysięcy żołnierzy.
Mimo bohaterskiej postawy były też straty i utrata patriotycznych polskich obywateli, straty Armii Krajowej wyniosły ok. 100 tys. poległych i zamordowanych. Około 50 tys. żołnierzy wywieziono do ZSRR i uwięziono.