Wakacje za nami, początek roku szkolnego wystartował jednak problemy systemu edukacji z roku na rok narastają. O wielu problemach jakie męczą polskie szkoły rozmawiali podczas konferencji prasowej senator Jerzy Wcisła przy współudziale uczniów i studentów.
Podczas konferencji prasowej poza senatorem Jerzym Wcisła udział wzięli Tomasz Budziński (Parlamentarny Zespół ds. Młodzieży), Beniamin Karniej i Aleksander Szulc (Młodzieżowy Sejmik woj. Warmińsko- Mazurskiego), Paweł Marchlewski (Młodzieżowa Rada Miasta).
Suchej nitki na podręczniku do Historii i Teraźniejszości nie pozostawił Aleksander Szulc.
Tutaj są zapisane brednie. My jako przedstawiciele młodzieżowego sejmiku i Młodzieżowej Rady Miasta potępiamy rozpowszechnianie tego podręcznika i zachęcamy wszystkie szkoły, aby go odrzuciły – mówił Aleksander Szulc.
Ostatnia duża podwyżka pensji nauczycieli była za czasów rządów Donalda Tuska. Wtedy to pensje w latach 2008-2012 wzrosły o 64%. Patrząc na rosnącą inflację i obecne pensje nauczycieli, to nauczyciele biednieją. Spowodowało to masową ucieczkę z zawodu nauczyciela, która będzie trwała . Jeśli taki trend się utrzyma to kto będzie uczył w przyszłości dzieci i młodzież? – pytał Tomasz Budziński, Parlamentarny Zespół ds. młodzieży.
Temat braków kadrowych kontynuował senator Jerzy Wcisła.
Ministerstwo Edukacji i Nauki nie widzi problemu w tym, że w szkołach brakuje co najmniej 20 tys. nauczycieli. Co najmniej, bo nie jest dobrym rozwiązaniem, że nauczyciele, by w miarę godziwie przeżyć pracują na 1,5 – 2 etaty. Za chwilę i tych nauczycieli zabraknie. Kto będzie uczył? Jakiś czas temu zapytałem samorządy, ile dopłacają do swoich szkół. Wyszło mi, że w moim okręgu wyborczym jest to ok. 200 mln zł rocznie – przed falą inflacji. Raport NIK z sierpnia tego roku to potwierdza. Ponad 30 proc. środków na edukację dają samorządy – a jest to zadanie państwa, które samorządy tylko wykonują. A samorządom też już brakuje pieniędzy – mówił senator Jerzy Wcisła.
Wszyscy zgromadzeni opowiedzieli też o swoich wrażeniach z wizyty na Campus Polska Przyszłości jaki był organizowany w Olsztynie. Na Campusie był też poruszany temat edukacji i konieczność reform w systemie. Młodzi doceniają swoich nauczycieli, jednakże widzą problem w systemie edukacji, który nie daje szkołom podmiotowości w nauczaniu i kształtowaniu światłych umysłów. Szkoły są też słabo dofinansowane oraz brakuje odpowiedniego systemu pomocy psychologicznej.
Podczas Campusu padły ważne tezy w jakim kierunku powinna pójść polska szkoła. Oto one:
- Potrzebny jest OBYWATELSKI PAKT DLA EDUKACJI – zawierający m.in. wątki o których mówimy.
- Szkoła nie może być za karę: ani dla rodziców, ani dla uczniów ani tym bardziej dla nauczycieli.
- Trawestując Johna Fitzgerlda Kennedy`ego: Nie pytaj czy stać nas na dobrą szkołę, spytaj, czy stać nas na złą edukację.
