35-letni mieszkaniec Elbląga zlekceważył obowiązek odbywania kwarantanny w miejscu zamieszkania. Mężczyzna zamiast siedzieć w domu urządzał sobie spacery po mieście. Sąd ukarał go grzywną w wysokości 2 tys. zł.
Na początku maja br. 35-letni mieszkaniec Elbląga został objęty kwarantanną, gdyż był podejrzany o nosicielstwo COVID-19. Zlekceważył nakaz służb i zamiast siedzieć w domu urządzał sobie spacery po mieście. Ujawnili to policjanci kontrolujący mężczyznę. Skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie. Zapadł wyrok nakazowy. 35-latek musi zapłacić 2 tys. zł grzywny. To cena za lekkomyślność i brak poszanowania bezpieczeństwa innych.
Policjanci apelują o odpowiedzialne i rozsądne zachowanie w tym o przestrzeganie wprowadzonych ograniczeń, współpracę i realizowanie poleceń służb. Osoby objęte kwarantanną powinny, nawet nie z przymusu prawnego, ale społecznego obowiązku dbania o innych współobywateli, poddać się rygorom izolacji. Jeśli jesteśmy objęci kwarantanną, to mamy obowiązek być w miejscu kwarantanny!
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu