3 czerwca ulicami polskich miast przeszły procesje Bożego Ciała. Tegoroczne procesje, mimo trwającej pandemii, pokazują jak silna jest wiara ludzi Kościoła. Dzieje się to w czasach, gdy współczesny świat robi co może by jak najwięcej ludzi odwróciło się od nauk Pana Boga. Obojętnie jak wielka będzie medialna nagonka na wiarę i Pana Boga, miłości wiernych nie da się zniszczyć, bo Kościół został zbudowany na skale.
Kościół zbudowany jest na skale – mimo ataków na kościół miłość do Pana Boga jest wielka
Żyjemy w XXI wieku w którym górują liczne przepisy, nakazy ze strony Państwa, urzędników i dyrektywy Unii Europejskiej. Miliony stron spisanych na urzędniczych procedurach mają służyć „podobno” budowaniu lepszego świata, braku wojen, wszechobecnej miłości wśród ludzi. Zamiast tego, niestety, mamy narastające konflikty społeczne, coraz większe dysproporcje ekonomiczne między bogatymi a biednymi, polityczne awantury każdego dnia i zanik jakichkolwiek wartości. Miliony polityków, prezydentów, premierów, posłów, senatorów, komisarzy, urzędników, którzy zarabiają miliony dolarów, euro czy złotówek nie są w stanie ulepszyć świata kolejnymi przepisami… Co gorsza wielu możnych tego świata próbuje wprowadzić w krajach odwrót od wiary i nauk Kościoła… To bardzo zła droga bo zamiast wymyślać tysiące przepisów wystarczyło by wprowadzić w każdym z krajów próbę stosowania przez społeczeństwo zaledwie 10 przykazań Bożych, by świat stał się po prostu lepszy … Tylko 10 punktówǃNie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.
1.Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.
2.Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
3.Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4.Czcij ojca swego i matkę swoją.
5.Nie zabijaj.
6.Nie cudzołóż.
7.Nie kradnij.
8.Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9.Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10.Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
O tym jak politycy i wielkie globalne korporacje pogłębiają podziały wśród ludzi uświadomiła nam pandemia koronawirusa. W minionym roku widzieliśmy jak politycy jednym ruchem decydują kto może zarabiać na utrzymanie swojej rodziny, a kto nie może prowadzić działalności gospodarczej i zarabiać na utrzymanie swoich bliskich. Trwają też prace nad paszportem covidowym, jedni będą mogli podróżować, inni nie. Te kilka decycji i obrana ścieżka jasno pokazuje, że cywilizacja człowieka prowadzi donikąd.
Niestety wiele osób na świecie nie stosując się do 10 przykazań Bożych w codziennym życiu za wszelkie konflikty społeczne, wojny, nierówności społeczne próbuje oskarżać Pana Boga, a nie drogo opłacanych urzędników i polityków czy innych możnych tego świata… Dlaczego? Przecież to nonsens.
Przez ostatnie tysiące lat na świecie istniały różne imperia, które myślały, że mając pieniądz i władze będą kierowały ludźmi. Żadnemu z imperiów to się nie udało. Jedyny, który nie przekupując drugiego człowieka, dając mu wolną wolę i głosząc tylko dobre słowo bez podziału na lepszych i gorszych, który trwa na wieki jest Pan Bóg.
Budzi to coraz większą irytację możnych świata ziemskiego, którzy intensyfikują walkę z kościołem. W Europie Zachodniej chrześcijaństwo jest w odwrocie. Odgórnymi przepisami daje się większe przywileje wyznawcom innych religii lub mniejszościom, niszczone są pomniki kultu chrześcijańskiego.
Także w Polsce walka z Kościołem w minionym roku nabrała potężnych rozmiarów. Atakujący katolików są coraz odważniejsi i nie przebierają w środkach. W minionych latach doszło do bezczeszczenia obrazów Matki Boskiej, naigrywania się z liturgii Mszy Św. (incydent z Marszu Parady Równości), niszczenie pomnika Papieża Jana Pawła II (Starogard Gdański), zakłócanie liturgii Mszy Św., budowanie karier politycznych na walce z kościołem. Szczególnie bolące były w minionym roku strajki proaborcyjne, gdzie często młode osoby, kobiety, dewastowały obiekty religijne czy zakłócały nabożeństwa co było nie spotykane nawet w czasach PRL.
Mimo całej nagonki procesje Bożego Ciała udowadniają co roku, że frekwencja i obecność w nich wierzących się nie zmniejsza. Wszystko przez to, że przeciwnicy wiary i Pana Boga atakują jedynie instytucje kościoła, zbłąkane owce, które tak samo jak w innych grupach społecznych i zawodowych się znajdują. Wiara i Kościół jako wspólnota to jednak coś więcej co zbudowane jest na silnym fundamencie, na Skale, która jest nie do pokonania żadnymi pieniędzmi, ludzką władzą czy pychą o czym pisze Pismo Święte.
„Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: „Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?” A oni odpowiedzieli: „Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków”. Jezus zapytał ich: „A wy za kogo Mnie uważacie?” Odpowiedział Szymon Piotr: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”. Na to Jezus mu rzekł: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Skała, i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego. Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”.
Mt 16,13-20
Poniżej zdjęcia z procesji Bożego Ciała, jaka miała miejsce w Elblągu.