Telefon wrócił do właściciela

Położony na dachu auta telefon spadł na ziemie. Jego właściciel odjechał, ale aparat, chwilę po tym znaleźli policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Niedługo później mężczyzna odebrał swoją zgubę z komendy przy ul. Tysiąclecia.

Telefon komórkowy to codzienne narzędzie komunikowania się. Jeżeli go gubimy to szczególna strata. Mamy tam bowiem zdjęcia bliskich, kontakty, aplikacje do korzystania z serwisów płatniczych i bankowych oraz pocztę. O takiej stracie przekonał się pewien mężczyzna, który pozostawił aparat na dachu auta i zapomniał o tym. Odjechał, telefon spadł na ziemie i mógłby przepaść. Chwile później znaleźli go policjanci operacyjni, którzy w niedzielę w tej okolicy realizowali pomoc prawną dla innej jednostki. Oddzwonili pod ostatnio wybrany numer i przekazali, że aparat będzie do odbioru w Komendzie Miejskiej Policji przy al. Tysiąclecia. Niedługo po tym szczęśliwy właściciel zgłosił się po jego odbiór.

Przypominamy o tym aby chronić swoje mienie a w szczególności takie narzędzia jak telefon. Zgubienie go lub dostanie się w niepowołane ręce to również niebezpieczeństwo dla nas – pozyskania danych czy nawet utraty pieniędzy z konta. Pamiętajmy o tym.

kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu

Poprzedni artykułPijany jeździł niezarejestrowanym i nieubezpieczonym quadem
Następny artykułLipy z Witomina już po przeprowadzce
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze