2020 r. na elektrycznych hulajnogach w Elblągu – posumowanie sezonu

Od rozpoczęcia sezonu 2020 elblążanie wypożyczyli elektryczne hulajnogi blinkee.city ponad 30 000 razy, co przełożyło się na 13,8 ton dwutlenku węgla mniej w naszej atmosferze!*

W 2020 r mieszkańcy Elbląga chętnie i często korzystali z elektrycznych hulajnóg blinkee.city. Jednoślady sprawdzały się w codziennych przejazdach do i z pracy, dojazdach do urzędów oraz na spotkania z przyjaciółmi i rodziną, w szczególności
w czasie pandemii. Jazda na elektrycznych hulajnogach to przyjemność, nowoczesność, dbanie o środowisko, ale też najbezpieczniejsza, pod wglądem epidemicznym, forma transportu. W tym roku mieszkańcy skorzystali z elektrycznych urządzeń blinkee.city ponad 30 000 razy, co przełożyło się na 13,8 ton dwutlenku węgla mniej w naszej atmosferze!*

Elektromobilność to ekologia, a Blinkee to współpraca i lokalność. – Od samego początku mieliśmy wizje, że chcemy być eko, jednak drugim ważnym aspektem była współpraca
i zespół. Stworzyliśmy Blinkee w trzy osoby, w przysłowiowym garażu, ale szybko dołączyli do nas inni, wspaniali ludzie z wizją. Widzimy w nich potencjał, więc skupiamy się nie tylko na wielkich metropoliach, a także na rynku lokalnym.
Chętnie podejmujemy współpracę,
na zasadach franczyzy z przedsiębiorcami, którzy dobrze znają swoje miasto i oczekiwania mieszkańców. Nasza obecność w Elblągu to właśnie taki sukces
– mówi Marcin Maliszewski, prezes blinkee.city. – Firma, to nie tylko technologia i elektromobilność, to przede wszystkim ludzie, którzy tworzą i rozwijają blinkee.city w Elblągu. Dziękuję im za to – podkreśla Marcin Maliszewski. 

blinkee.city to stworzona w Polsce marka elektrycznych skuterów i hulajnóg. Trzech przyjaciół, inżynierów, pasjonatów nowych technologii i jednośladów postanowiło stworzyć sieć elektrycznych skuterów na minuty. Paweł Maliszewski, Marcin Maliszewski

i Kamil Klepacki sami złożyli 6 pierwszych skuterów i zaprojektowali system informatyczny do ich obsługi. – Nie było czasu na szukanie jakiegoś specjalnego miejsca
do prac montażowych, więc ku rozpaczy naszych żon rozłożyliśmy linię produkcyjną
u Pawła w domu, choć z linią nie miało to nic wspólnego
– mówi Marcin Maliszewski. – Dzięki temu 5 sztuk elektrycznych skuterów, dokładnie 8 marca 2017 roku, wyjechało
na ulice Warszawy. W trzy miesiące było ich już 50, a zaraz potem dołączyły elektryczne hulajnogi
– dodaje. Obecnie ponad 2000 skuterów i prawie 3500 hulajnóg blinkee.city jeździ poprawie 40 polskich miastach i kilku zagranicznych, m.in. w Bukareszcie, Pradze i Walencji.

Poprzedni artykułDostałeś SMS-a z prośbą o dopłatę do przesyłki? Uważaj to może być oszustwo!
Następny artykułOlsztyn za Unią!
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze