W sobotę Zatoka Braniewo rozpoczęła sezon w okręgówce. Już w pierwszym spotkaniu Smoki czekało trudne zadanie, bo na ich drodze stanęła Polonia Pasłęk, która już już ubiegłym sezonie była blisko awansu do IV ligi i również w obecnych rozgrywkach wydaje się jednym z faworytów do awansu.
Rozgrywane w Pasłęku spotkanie rozpoczęło się dobrze dla braniewian, którzy już w 14 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą samobójczego trafienia Dawida Drapały. Niestety 7 minut później był już remis, a do bramki Smoków trafił Kamil Kuczowski. 3 minuty później było już 2:1 dla gospodarzy. Prowadzenie Polonii Pasłęk podwyższył Paweł Kamiński. Smoki odpowiedziały w 31 minucie kiedy to do remisu doprowadził Oskar Rynkowski. W drugiej połowie nie było już tyle trafień. Jedyna bramka która niestety dla Smoków padła łupem gospodarzy padła w 79 minucie, kiedy to na 3:2 dla gospodarzy trafił Radosław Lenart. Goście próbowali odwrócić losy tego spotkania ale niestety wynik już nie uległ zmianie i 3 punkt zostały w Pasłęku. Zatoka na pierwsze zwycięstwo będzie musiała poczekać przynajmniej do 13 sierpnia, kiedy to Smoki podejmą w Fromborku Kormoran Zwierzewo.
Polonia Pasłęk – Zatoka Braniewo 3:2 (2:2)
Kamil Kuczkowski 21′, Paweł Kamiński 24′ , Radosław Lenart 79′ – Dawid Drapała 14′, Oskar Rynkowski 31′