Jeziorak popsuł świętowanie Zatoce

W sobotnie popołudnie Zatoka Braniewo rozegrała kolejne spotkanie w ramach forBET IV Ligi. Spotkanie to poza walką o ligowe punkty miało bardzo świąteczny i symboliczny wymiar. Było to ostatnie spotkanie gospodarzy na stadionie w Braniewie przed rozpoczynającym się remontem obiekty oraz początkiem obchodów 75 lecia klubu. Jeśli chodzi o cześć sportową już przed meczem było wiadomo, że w starciu z Jeziorakiem Iława trudno będzie o urodzinowy prezent w postaci 3 punktów.

Przed spotkaniem rywale zajmowali 4 miejsce w tabeli z 38 punktami a gospodarze znajdowali się na drugim biegunie tabeli, zajmując 14 miejsce z 17 punktami i było wiadome, kto jest faworytem. Jeziorak potwierdził to bardzo szybko i już w 2 minucie wyszedł na prowadzenie za sprawą trafienia Michała Kwiatkowskiego. Kolejne minuty pierwszej połowy nie były zachwycające i w pierwszej połowie wynik nie uległ już zmianie. Po przerwie gospodarze poprawili swoją grę ale nie przyniosło to efektu. Co gorsze w 54 minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną otrzymał Przemysław Matelski. Niestety w kolejnych minutach strzelanie rozpoczęli goście. W 64 minucie bramkę na 0:2 zdobył Tomasz Wacławski. 4 minuty później było już 3:0 dla Jezioraka za sprawą trafienia Michał Bartkowski. Wynik spotkania ustalił Michał Kwiatkowski w 86 minucie na 0:4.

Po tym spotkaniu Zatoka wciąż zajmuje 14 miejsce w tabeli. Szanse na kolejne punkty smoki będą miały 23 kwietnia, kiedy zagrają na wyjeździe z DKS Dobre Miasto.

Zatoka Braniewo – Jeziorak Iława 0:4 (0:1)
Michał Kwiatkowski 2′, 86′, Tomasz Wacławski 64′, Michał Bartkowski 68′.

Poprzedni artykułPrzejście przy Bramie Wyżynnej otwarte
Następny artykułKP Starogard bez punktów w Janikowie
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze