Smoki na początku sezonu choć nie przegrywały, to już trzykrotnie dzieliły się punktami przez co przed sobotnim spotkaniem zajmowały dopiero 5 miejsce. Szansa na poprawę tej pozycji było spotkanie na własnym boisku z MKS-em Działdowo.
Faworytem tego spotkania byli piłkarze Zatoki, którzy przed tym spotkaniem mieli 6 punktów więcej od rywali. Smoki już w pierwszej połowie pokazali, że gościom będzie trudno wywieść z Braniewa choćby punkt. Podczas pierwszych 45 minut na listę strzelców wpisali się Jakub Szpakowski oraz Oskar Rynkowski. Po przerwie wynik spotkania nie uległ już zmianie i trzy punkty zostały w Braniewie.
Po tym spotkaniu Smoki awansowały w tabeli na 3 miejsce. Szansę na poprawę tej sytuacji Zatoka będzie miała 23 września, kiedy to zmierzy się w Ostródzie z liderem, miejscowym Sokołem.
Zatoka Braniewo – MKS Działdowo 2:0 (2:0)
Jakub Szpakowski, Oskar Rynkowski