Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Braniewo. Mężczyzna posiadał w miejscu zamieszkania środki odurzające w postaci marihuany oraz uprawiał konopie indyjskie inne niż włókniste. Teraz ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Funkcjonariusze braniewskiego Wydziału Kryminalnego wykonując szereg czynności ustalili, że jeden z mieszkańców gminy Braniewo może posiadać narkotyki oraz plantację konopi. Policjanci ujawnili plantację konopi i zabezpieczyli gotowy produkt nadający się do użycia w łącznej ilości 244 gramów. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu uprawy oraz posiadania narkotyków.
Dzięki temu, że narkotyki zostały przejęte przez policjantów, nie trafią na czarny rynek i kolejne osoby nie będą miały z nimi styczności. Można tu mówić o ratowaniu przed narkotykowym nałogiem, w który mogły popaść szczególnie młode osoby, gdyby nie zdecydowana walka z dilerami substancji odurzających, którą stale prowadzą braniewscy kryminalni. Gdyby nie skuteczna praca policjantów, sprawca z zabezpieczonej ilości krzaków mógłby uzyskać gotowy produkt o szacunkowej wartości 14 tys. zł.
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii za uprawę konopi, z wyjątkiem włóknistej oraz posiadanie znaczniej ilości narkotyków przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 10. Teraz 43-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
st.post. Justyna Romańczuk
KPP w Braniewie