Czy Braniewo bez Rosji umrze? – takie słowa padają w bardzo ciekawym materiale opracowanym przez dziennikarzy Wirtualnej Polski. W artykule wypowiadają się, m.in. braniewscy przedsiębiorcy zajmujący się przez lata przeładunkiem węgla z Rosji, dyrektor powiatowego Urzędu Pracy w Braniewie czy Posłowie. Niestety czasu dla dziennikarzy ogólnopolskiego serwisu nie znalazł Burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki. Dziennikarze zauważają jednak aktywne działania Posła PSL- Koalicja Polska Zbigniewa Ziejewskiego, który aktywnie walczy w Sejmie by pomóc braniewskim firmom.
Czy Braniewo bez Rosji umrze? – sytuacja jest dramatyczna. Co ciekawe jedynie Posłowie Konfederacji głosowali tak by nie zniszczyć braniewskiego rynku pracy….
Sprawa firm od lat zajmujących się przeładunkiem węgla z Rosji staje się dramatyczna. Niestety mimo inicjatyw lokalnych takich jak pilne spotkanie zwołane przez Burmistrza Braniewa Tomasza Sielickiego, wsparcia Posłów, którzy chcą pomóc sprawdza się to o czym pisaliśmy w materiale poniżej. Machina pomocy urzędniczej mieli bardzo powoli, a braniewskie firmy czasu nie mają…
Burmistrz Wszechmogący? – życie to nie film… obietnice nie wykarmią braniewian – Bogaty Region
Sprawę dostrzegli dziennikarze ogólnopolskiego serwisu Wirtualnej Polski. W bardzo merytorycznym materiale opisali skalę problemu. Temat jest poważny, pracę może stracić ok. 1000 osób z Braniewa i powiatu. To dramat setek rodzin, które w dobie inflacji mogą stracić stałe źródło dochodu.
Sankcje na Rosję uderzają w polskie miasto. Tysiąc osób może stracić pracę – WP Wiadomości
Tylko politycy Konfederacji tak naprawdę wsparli choć odrobinę braniewskie firmy. Jak dowiadujemy się w materiale w głosowaniu z 7 kwietnia Sejm przegłosował „ustawę sankcyjną”. Głosowanie było niemal jednogłośne: 445 głosów za, zero przeciw, wstrzymała się tylko Konfederacja, a 4 posłów nie głosowało. 16 kwietnia embargo weszło w życie i już żaden wagon z węglem nie przyjechał do Braniewa.
Przedsiębiorcy lokalni liczą, że może jakieś inne produkty będzie można dalej przeładowywać, jednak wciąż nie ma pomysłu jak to ma wyglądać technicznie.
Pracę może stracić ok. 1000 osób, a lokalny rynek pracy nie ma szans w kryzysie wchłonąć takiej liczby pracowników tłumaczy Wirtualnej Polsce dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Braniewie.
Na terenie powiatu Braniewskiego rozbudowuje się sieć handlowa Dino, wpływają pojedyncze zatrudnienia osób bezrobotnych, nie będzie tylu ofert pracy w nowym markecie. Ponadto jednostka wojskowa w Braniewie rekrutuje do zawodowej służby, ale tu też nie każdy może skorzystać. Urząd dysponuje ok. 58 ofertami pracy – dodaje dyrektor Urzędu Pracy Agnieszka Zdanowicz w rozmowie z Wirtualną Polską.
W materiale bardzo dużo znajdziemy informacji o wsparciu jakie dla braniewskich firm stara się zorganizować Poseł PSL Zbigniew Ziejewski. Ustawa sankcyjna zakładała rekompensaty, ale temat nie nabrał żadnych postępów. Poseł Zbigniew Ziejewski zbiera w Sejmie podpisy, aby w trybie pilnym zebrać sejmową komisję energii (kieruje nią Marek Suski), która zajmie się rekompensatami – czytamy w artykule Wirtualnej Polski.
Niestety zaskakuje w relacji Wirtualnej Polski to, że na temat dramatu jaki rozgrywa się w licznych braniewskich domach głosu nie zabrał Burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki.
Szkoda, że mieszkańcy w Polsce nie usłyszeli choć kilku zdań od włodarza miasta, które jeśli nie znajdzie rozwiązania tego problemu czeka potężna gospodarcza zapaść. Miejmy nadzieję, że z kolejnych okazji wygłoszenia swoich apeli na arenie krajowych mediów Burmistrz Braniewa już skorzysta. Jest to bowiem chyba aktualnie temat numer 1 dla lokalnej społeczności, ważniejszy od lokalnego przecinania wstęg przy otwarciu małych inwestycji lokalnych czy okrągłych jubileuszy.