Dzięki szybkiej reakcji policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego nieprzyjemna sytuacja miała szczęśliwy finał. Będąca na placu zabaw matka z dzieckiem na chwile pozostawiła wózek bez nadzoru. Okazje wykorzystał pewien 50-latek, który ukradł znajdujące się wewnątrz rzeczy osobiste kobiety, m.in. portfel z pieniędzmi oraz telefon. Śladem mężczyzny ruszyli policjanci, którzy zatrzymali 50-latka i odzyskali utracone mienie.
W środę (17.06) po godz. 12:00 oficer dyżurny braniewskiej komendy został powiadomiony o kradzieży. Ze zgłoszenia wynikało, Że do przestępstwa doszło na terenie braniewskiego placu zabaw. Na miejsce skierowano patrol. W rozmowie z pokrzywdzona funkcjonariusze ustalili, Że z wnętrza dziecięcego wózka zniknęły jej wartościowe rzeczy, a wśród nich m.in. telefon komórkowy oraz portfel. Kobieta dodała, ze kradzieży mógł dokonać pewien nieznany jej mężczyzna, który znajdował się w pobliżu wózka, gdy ona w tym czasie bawiła się z dzieckiem. Poszkodowana opisała sprawcę, a policjanci od razu ruszyli jego tropem patrolując bacznie ulice miasta. 50-latek nie nacieszył się łupem zbyt długo. Już chwilĘ po kradzieży został zatrzymany przez funkcjonariuszy patrolówki. Podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli przy nim skradzione rzeczy. Z miejsca interwencji podejrzany trafił na komendę, gdzie spędził noc. Jeszcze dzisiaj mężczyzna usłyszy zarzut kradzieży, za który kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
podkom. Jolanta Sorkowicz
Oficer prasowy KPP w Braniewie
