Od kilku dni trwa spore zamieszanie odnośnie majowych wyborów na Prezydenta Polski. Organizować wybory ma Poczta Polska, jednak powstaje problem natury organizacyjnej, gdyż wiele samorządów w Polsce uważa, że nie może przekazać danych spisów wyborców w niepowołane ręce. Burmistrz Braniewa dołącza do licznych samorządów w Polsce.
Czy wybory 10 maja się odbędą?
Burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki od początku wyrażał jasne zdanie na temat głosowania w maju w czasie pandemii koronawirusa w Polsce. Swoją postawą ryzykował nawet utratą swojej posady na stanowisku Burmistrza.
Dziś wiemy, że wybory raczej na pewno nie odbędą się w formie tradycyjnej. Rząd PiS chce zrealizować wybory w formie korespondencyjnej. Spotkało się to jednak z sporym oporem ponownie w samorządach a chodzi o sprawę przekazania list i adresów wyborców z poszczególnych miejscowości. W tym tygodniu wiele samorządów, w tym Braniewo, otrzymało tajemniczego maila, z Poczty Polskiej, który rzekomo jest bez podpisu osoby, która go wysłała.
Samorządy widzą tu problem prawny by w takiej formule ujawniać jakiekolwiek dane wyborców.
Do sprawy odniósł się w liście do mieszkańców Burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki.
OŚWIADCZENIE DOT. WYDANIA DANYCH WYBORCÓW POCZCIE POLSKIEJ BURMISTRZA BRANIEWA:
Drodzy Mieszkańcy Braniewa,
W ostatnich dniach do Urzędu Miasta wpłynęła korespondencja z żądaniem wydania danych dotyczących wyborców. Z jej treści wynika, iż nadawcą jest Poczta Polska, natomiast brak podpisu budzi uzasadnione wątpliwości, kto tak naprawdę jest autorem.
W powyższej sprawie docierają do mnie stanowiska instytucji zainteresowanych wiarygodnością pisma, jak również podstawami prawnymi podejmowanych decyzji. Związek Miast Polskich oraz Związek Gmin Warmińsko – Mazurskich, zdecydowanie sprzeciwiają się tego typu procedurom i praktykom. W bezpośrednich rozmowach Prezydenci, Burmistrzowie oraz Wójtowie sąsiednich samorządów również podnoszą problem, przedstawiając szereg wątpliwości.
Z korespondencji, którą otrzymaliśmy od przywołanych instytucji wynika, że udostępnienie żądanych danych byłoby nielegalne. Bezdyskusyjnym jest fakt, że nie weszły jeszcze w życie przepisy zmieniające Kodeks Wyborczy, na podstawie których można by było rozważać ich udostępnienie. Po drugie, wspomniany mail nie upoważnia kogokolwiek do występowania w imieniu Poczty Polskiej w przedstawionej sprawie, więc nie wiadomo od kogo tak naprawdę pochodzi. Nie zawiera również żadnej dyspozycji organów administracji państwowej, co umożliwiłoby zweryfikowanie istnienia i zgodności z prawem wydanej dyspozycji. W piśmie tym wnioskodawca zwraca się o dane, które przekraczają zakresem spis wyborców, jaki normalnie prowadzą wszystkie samorządy w Polsce.
Opisaną sytuację poddałem analizie prawnej i do jej zakończenia korespondencję pozostawię nierozpatrzoną. Każdego dnia zwracają się do mnie nasi Mieszkańcy, prosząc o nieprzekazywanie danych osobowych oraz wycofują zgodę na przetwarzanie danych. Jest to efekt medialnego przekazu o tym wydarzeniu. Zapewniam, że szanuję dane osobowe Mieszkańców Braniewa, a przede wszystkim dbam o ich bezpieczeństwo i postępuję zgodnie z prawem.
Możecie być Państwo spokojni, na pewno nie udostępnimy ich nikomu niepowołanemu wbrew zapisom o ochronie danych osobowych
z poważaniem,
Tomasz Sielicki
Red
