Zasiłkowcy z Afryki i Azji są rozzuchwaleni bezkarnością, którą zagwarantowały im kolejne polskie rządy

W naszym stałym cyklu „od lewego do prawego” tradycyjnie zadajemy pytania lokalnym politykom z różnej strony sceny politycznej na ten sam temat. Tym razem poruszyliśmy temat bezpieczeństwa w kontekście ostatniej smutnej wiadomości jaką była śmierć polskiego żołnierza na granicy polsko- białoruskiej oraz informacjach o wspólnych ćwiczeniach armii chińskiej i białoruskiej zaledwie 4 km od polskiej granicy. ? Poniżej odpowiedzi udzielił Andrzej Wyrębek.

Pytanie do najnowszego cyklu brzmiało:

  1. Na granicy polsko- białoruskiej w ostatnim czasie zginął polski żołnierz. Dochodzi tam do wielu ataków na polskich żołnierzy i patrole Straży Granicznej. Polska mimo tych wielu sytuacji dalej dość łagodnie podchodzi do atakujących polską granicę migrantów. Zanim powstanie (jeśli wogóle uda się wybudować) projekt „Tarcza Wschód” problem szybko nie zniknie. Drugim tematem, który niepokoi polskich obywateli jest przekazywanie dużej ilości sprzętu dla Ukrainy z zasobów własnych. Czy Polska w dobie wojny za naszą wschodnią granicą obrała odpowiedni kierunek w polityce obronności czy jednak powinna go zreformować?
  2. Czy czynnik wojenny jaki toczy się wokół naszych granic powinien zmusić rządzących do ograniczenia roli Państwa w gospodarce do minimum, np. znaczne odchudzenie administracji państwowej. Czy w czasie gdy za naszą wschodnią granicą jest coraz bardziej niebezpiecznie pierwszymi potrzebami Polaków są wydatki publiczne przeznaczone na dopłaty doreform zielonej energii proponowanych przez Unię Europejską czyli m.in. do zakupów fotowoltaiki, samochodów elektrycznych czy innych tego typu pomysłów. Czy nie lepiej byłoby te środki przeznaczyć na wzmocnienie polskiej armii i potencjału militarnego? Zasiłkowcy z Afryki i Azji są rozzuchwaleni bezkarnością, którą zagwarantowały im kolejne polskie rządy

Kłopoty graniczne nie znikną dopóki żołnierzowi na granicy nie będzie wolno użyć broni palnej. Wystarczyłoby wydać rozkaz o strzelaniu do nielegalnie wdzierających się do Polski migrantów i problem zostałby rozwiązany natychmiast. Zasiłkowcy z Afryki i Azji są rozzuchwaleni bezkarnością, którą zagwarantowały im kolejne rządy polskiego „bantustanu”- najpierw rząd PiS markując obronę granicy budową muru za ciężkie pieniądze podatników, a teraz PO ogłaszając swoim wyborcom jak to będzie stał „na straży” itd. Oczywiście skandalem jest wtrącanie do aresztu żołnierzy broniących naszej granicy i ciekawe czy poznamy nazwisko łajdaka , który wydał rozkaz ich zamknięcia zamiast nagrodzić za wzorowe wypełnianie swoich obowiązków.
Według wyliczeń ekspertów Polska przekazała Ukrainie wszelką pomoc wartą ponad 100 miliardów złotych, w tym oczywiście sprzęt wojskowy, o którym przedstawiciele rządu PiSowskiego mówili dwojako: raz, że jest to broń bardzo dobra i niezbędna do obrony przed złowrogim Putinem, a innym razem, że jest przestarzała i należy ją zamienić na coś nowszego- najlepiej z USA. Więc przekaz jest niespójny, mówiąc delikatnie, natomiast prawda jest oczywista – ODDALIŚMY broń Ukraińcom a nowej jeszcze nie KUPILIŚMY (choćby osławionych czołgów Abrams). Jesteśmy zwyczajnie rozbrojeni mimo że słyszymy ciągle jak to jesteśmy „silni, zwarci i gotowi” -szykuje się powtórka roku 1939 ?

Czy polski naród obudzi się dopiero gdy nie będzie go stać na zapłatę podatków wynikających z absurdalnych unijnych dyrektyw?

Rola Państwa w gospodarce powinna być znikoma lub żadna. Gospodarka jest niszczona od lat różnymi bandyckimi zakazami, nakazami, podatkami, dopłatami i podwyżkami cen nośników energii, coraz więcej firm z tego powodu bankrutuje, a kolejni nasi „umiłowani przywódcy” szykują nam armagedon w postaci regulacji związanych z tzw. zielonym ładem. Czy jeszcze są tacy , którzy myślą, że to dla naszego dobra rządy POPiS-u od lat wtłaczają Polskę w łapy durniów i biurokratów żerujących na podatnikach Unii Europejskiej? Konfederacja od zawsze przestrzegała przed oddawaniem różnych tzw. kompetencji w ręce instytucji unijnych, zawsze przeciwstawialiśmy się przyjmowaniu prawa (a raczej LEWA) tworzonego przez komisarzy unijnych. Niestety naród po raz kolejny oddał władzę polityczną w kraju unijnym entuzjastom (najpierw PiS, a teraz PO) i obudzi się (być może) wtedy, gdy nie będzie go stać na opłacenie podatków wynikających z absurdalnych unijnych dyrektyw. Ale wtedy zmiana opresyjnego, klimatycznego prawa będzie już niemożliwa. Najwyższy czas WYJŚĆ Z UNII EUROPEJSKIEJ póki nie jest za późno!

Andrzej Wyrębek, Konfederacja

POZNAJ ODPOWIEDZI POLITYKÓW Z INNYCH PARTII POLITYCZNYCH

Poprzedni artykułTydzień pełny aktywności
Następny artykułNadjeżdża „Pociąg do Miasta”. Na początek „Very Sad”
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze